Danielo - odzież kolarska

Mark Cavendish kontynuuje karierę w Dimension Data

Mark Cavendish

Brytyjczyk Mark Cavendish przedłużył umowę z południowoafrykańskim zespołem Dimension Data.

Grupa Douglasa Rydera poinformowała o osiągnięciu porozumienia z supersprinterem w długim komunikacie prasowym. Szczegóły nowego kontraktu nie zostały podane, a zespół nacisk położył na nowe zadania, jakie grupa stawia przed Brytyjczykiem.

Zespół Dimension Data założony został m.in. by zapewnić sportową i wizerunkową platformę dla fundacji Qhubeka, której misją jest dostarczanie rowerów dla dzieci pochodzących ze znajdujących się w gorszej sytuacji grup społecznych w RPA i przez ten prosty środek transportu umożliwiając dostęp do oświaty, opieki medycznej czy innych instytucji i możliwości rozwoju.

Zawodnicy zespołu od lat firmują ten projekt. Cavendish w sezonie 2019 ma przyjąć na siebie więcej obowiązków ambasadora projektu i jego partnerów, choć zespół nie sprecyzował jego zadań. Brytyjczyk zasiadał będzie w kształtującej się radzie nadzorczej, choć nie jest jasne, czym ta miałaby się zajmować.

Sezony 2017 i 2018 były dla mnie niezwykle trudne, fizycznie i psychicznie, ze względu na kontuzje i choroby. Wymęczenie, efekt wirusa Epsteina-Barra, to coś strasznego, ale najgorsze było to, że przełożyło się to na moją pracę, która jest całym moim życiem i pasją. Kiedy nie możesz się realizować, odbija się to na psychice

 – tłumaczył zawodnik z Wyspy Man.

Cavendish jako sprinter momenty chwały ma już za sobą. W wieku 33 lat ma na koncie 30 wygranych etapów Tour de France, 15 etapów Giro d’Italia, 3 odcinki Vuelta a Espana, mistrzostwo świata, Mediolan-San Remo czy srebro olimpijskie w omnium i trzy tytuły mistrza globu w madisonie – co czyni go jednym z najbardziej utytułowanych sprinterów w historii.

“Manx Missile” w ostatnich dwóch sezonach nie miał szczęścia, na czołówki kolarskich mediów trafiając najczęściej z powodu kraks lub chorób. Klęską zakończyły się dwa ostatnie starty w Tour de France, a sezon 2018 upłynął pod znakiem kurowania się po upadkach na trasach Abu Dhabi Tour i Tirreno-Adriatico oraz leczeniu zdiagnozowanego po raz drugi wirusa Epsteina-Barra.

To nie sekret, że rekord zwycięstw etapowych w Tour de France to mój jedyny cel w kolarstwie. Wygrałem 30, w teorii kolejne cztery nie powinny być takim wyzwaniem, ale ja zawsze podkreślałem, że wygrana etapowa na Tourze zmienia karierę każdego zawodnika i wiem jak trudno wygrać cztery etapy. Ale nigdy nie przestanę próbować

 – powiedział.

Zespół Dimension Data poinformował także o przedłużeniu kontraktu z Austriakiem Bernhardem Eiselem, kapitanem drużyny.