Wiadomości

Tour of Turkey 2018. Richeze z trzeciego szeregu

Problemy sprintera? Ekipa pojedzie na rozprowadzającego. Rozprowadzający zgubił się na ostatnim kilometrze? Cóż, o wynik może być trudno. Ale nie w Quick-Step Floors.

Maximiliano Richeze wygrał pierwszy odcinek Tour of Turkey choć w hierarchii zespołu był dopiero trzecim w sprinterskim pociągu i na metę prowadzić miał dwóch Kolumbijczyków – Fernando Gavirię i Alvaro Hodega.

Belgijska grupa Quick-Step Floors na koncie ma w tym sezonie imponujące 70 zwycięstw. Drużynowa współpraca podopiecznych Patricka Lefevere’a przyniosła im szereg triumfów w wyścigach mniejszych i większych, a zespołowi udało się pogodzić spore ambicje dużego grona utalentowanych zawodników, każdemu z nich dając na przestrzeni sezonu szansę powalczenia o indywidualny wynik.

Do Turcji, na sześciodniowy wyścig belgijska grupa przyjechała w składzie nastawionym na sprinterskie finisze, na lidera desygnując Fernando Gavirię. Na otwierającym turecki wyścig etapie plany zaczęły się komplikować. 4 kilometry przed metą kraksa na ziemię posłała Gavirię, a gdy jego koledzy zabrali się za pracę na rzecz Hodega, ten w wirażu na 600 metrów przed metą musiał wyhamować po uślizgu koła.

W zamieszaniu zimnej krwi nie stracił Maximiliano Richeze. Doświadczony Argentyńczyk, jeden z najlepszych rozprowadzających w peletonie, zorientował się, że w takim układzie etap może przejść ekipie koło nosa i natychmiast odpalił silniki. 35-latkowi udało się na kresce wyprzedzić Sama Bennetta (Bora-hansgrohe) i Jean-Pierre’a Druckera (BMC Racing).

Plan zakładał pracę na Fernando, ale po jego nieszczęśliwej kraksie musieliśmy szybko się przegrupować i postawić na Alvaro. Ten w ostatnim zakręcie stracił moje koło, ratując się przed upadkiem. Powstała wyrwa, a ja ruszyłem i nie oglądając się za siebie. To miła niespodzianka. W tym tygodniu będzie jeszcze kilka okazji i będę pracował na Alvaro, gdyż on jest najszybszy w zespole

 – mówił na mecie zadowolony Richeze.

Gaviria po kraksie do mety dojechał o własnych siłach, prawą rękę trzymając jednak cały czas przy tułowiu. Prześwietlenie w szpitalu wykazało złamanie obojczyka, oficjalnie kończąc sezon Kolumbijczyka. 24-latek w najbliższych dniach przewieziony zostanie do Belgii, gdzie przejedzie dodatkowe badania.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Gianetti potwierdza, Pogacar jedzie po dublet | Życiowy sukces Thiabua Nysa

Lefevere nie skreślił Alaphilippe. Lund Andersen ponownie najlepszy w Tour of Türkiye. Rozpoczął się wyścig Gracia. Wiadomości i wyniki z…

25 kwietnia 2024, 20:50

Tour de Romandie 2024: etap 2. Thibau Nys triumfuje w Les Marécottes

Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.

25 kwietnia 2024, 17:20

Wyścig olimpijski i Tour de France Femmes celami Katarzyny Niewiadomej

Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…

25 kwietnia 2024, 08:41

Liege-Bastogne-Liege Femmes 2024. Jak Grace Brown ograła faworytki?

Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.

25 kwietnia 2024, 08:09

Tour de Romandie 2024: etap 1. Dorian Godon wygrywa, dublet Decathlonu

Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.

24 kwietnia 2024, 17:29

Majka i Aniołkowski na liście do Giro d’Italia | Zaproszenie na Downhill City Tour

Dzień Tobiasa Lunda Andresena w Tour of Türkiye. Jai Hindlej pozostanie w Bora-hansgrohe. Wyniki i wiadomości ze środy, 24 kwietnia.

24 kwietnia 2024, 16:09