12 godzin i 100 książek później z wydawnictwem SQN

Z okazji premiery książki Richarda Moore’a „Tour de France. Etapy, które przeszły do historii”, wydawnictwo SQN zorganizowało akcję #TourdeSQN, w której 6 lipca pracownik firmy przejechał ponad 250 kilometrów na trasie ze Zgierza do Krakowa, dając tym samym zielone światło najlepszym kolarzom na świecie, którzy dzień później wyruszyli z Noirmoutier-en-l’Île, rozpoczynając najważniejszy wyścig roku.

Kamil, który jest zarówno pomysłodawcą jak i wykonawcą całej akcji, wyruszył ze Zgierza o 3:30 rano. Małe opóźnienie nie zepsuło mu humoru i po pierwszych kilometrach był bardzo pozytywnie nastawiony – „wiatr pomaga, oby tak do samego Krakowa”. Wtedy nie wiedział jeszcze, że to nie wiatru powinien się obawiać. Pierwsza niespodzianka czekała go już w okolicach 75. kilometra.

Pierwszy planowany postój miał miejsce w Radomsku, gdzie czytelnicy za zjawienie się i okazanie wsparcia Kamilowi otrzymali darmowe egzemplarze książki. Takie same nagrody czekały na osoby, które stawią się na kolejnych wcześniej wyznaczonych postojach, a także na tych, którzy zrobią odważnemu kolarzowi zdjęcie w trasie i umieszczą je w mediach społecznościowych.

Kolejnym miejscem odpoczynku i jednocześnie spotkania z czytelnikami był Koniecpol, po dojechaniu do którego śmiałek narzekał na palące słońce; nie użalał się jednak nad sobą, bo przed nim był zdecydowanie najtrudniejszy etap akcji. 50 kilometrów do Wolbromia obfitowało w pagórki i wzniesienia, których nachylenie sięgało nawet 9%.

Sprawdźcie, czy Kamil poradził sobie z trudnymi podjazdami i bezpiecznie dotarł do celu. Zachęcamy do obejrzenia filmu z kulisami wyprawy. 

Ale to jeszcze nie wszystko! Ciągle trwa konkurs, w którym do wygrania są szwajcarskie zegarki TISSOT T-RACE CYCLING TOUR DE FRANCE. Wystarczy wykazać się inwencją twórczą i zrobić zdjęcie. Szczegóły konkursu znajdziecie na stronie www.idz.do/rowery-konkurs.

O książce:

20 historii, które zbudowały legendę TdF

Merckx odrabiający blisko 10-minutową stratę do lidera. Emocjonalna wygrana Armstronga po śmiertelnym wypadku jego przyjaciela. 180-kilometrowa ucieczka zakończona sukcesem. Szaleńczy plan Cavendisha, podróż Hinaulta przez piekło i LeMond, który ledwo wyrwał się objęciom śmierci.

Tour de France to nie tylko tradycja, prestiż i wielkie pieniądze. To także etapy, które zapisały się w pamięci fanów kolarstwa na lata. Właśnie o nich jest ta książka. Uczestnicy tamtych wydarzeń – słynni kolarze, trenerzy, menedżerowie zespołów – wracają do niezwykłych momentów, które stworzyły legendę najlepszego kolarskiego wyścigu świata.

Dramatyczne wypadki, taktyczne majstersztyki, niespodziewane porażki i zwycięstwa, które nie miały prawa się zdarzyć. Przeczytaj, jak wyglądały z punktu widzenia głównych bohaterów!

Książkę „Tour de France. Etapy, które przeszły do historii” znajdziecie na www.idz.do/rowery-tdf oraz w dobrych księgarniach w całej Polsce.

inf. prasowa