Danielo - odzież kolarska

Puchar Uzdrowisk Karpackich 2018. Maciej Paterski wygrywa w Rymanowie-Zdroju

Maciej Paterski z ekipy Wibatech Merx 7R wygrał w Rymanowie Zdroju 19. edycję wyścigu o Puchar Uzdrowisk Karpackich.

31-latek po solowym ataku na finałowej rundzie pokonał współtowarzysza z ucieczki Michała Podlaskiego (Voster ATS Team). Trzecie miejsce zajął kolega Podlaskiego z ekipy, Mateusz Grabis.

Dziewiętnasta edycja Pucharu Uzdrowisk Karpackich prowadziła szosami Podkarpacia, na których wyrastało sporo krótkich, acz sztywnych wspinaczek. Łączny dystans, jaki mieli do pokonania kolarze, wynosił 180 kilometrów. Na starcie stanęło 67 kolarzy reprezentujących dwanaście zespołów. Wśród nich m.in. ubiegłoroczny zwycięzca Pucharu, Maciej Paterski (Wibatech Merx 7r).

Od startu w miejscowości Jedlicze wielu zawodników próbowało zawiązać ucieczkę, jednak sprawę skutecznie uniemożliwiali im kolarze Wibatechu, którzy mimo iż do rywalizacji przystąpili w czteroosobowym składzie, wyraźnie mięli określony plan na wyścig. To sprawiło, że po 80 kilometrach na czele w dalszym ciągu jechał cały peleton.

Po minięciu premii lotnej w Iwoniczu-Zdroju (77 km), którą wygrał Mateusz Nowaczek (Voster ATS), droga zaczęła się wspinać. Wówczas peleton mocno się podzielił. Na czele znalazła się grupa licząca 16 kolarzy, w której jechali m.in: Michał Podlaski, Mateusz Grabis (obaj Voster ATS Team), Maciej Paterski (Wibatech Merx 7R), Piotr Pękala i Filip Maciejuk (Ziemia Puławska). Na niespełna 80 kilometrów do mety jechali oni z przewagą ponad minuty nad kolejną dziewiątką. Trzy minuty tracił wówczas peleton.

Niedługo potem z czołówki na atak zdecydowali się Paterski oraz Podlaski. Zgodnie współpracująca dwójka dość szybko zdobyła przewagę ponad minuty nad pozostałą dwunastką. W międzyczasie nieskuteczną próbę dołączenia do nich podjął jeszcze Yauhen Sobal (Minsk Cycling Club). Na niewiele ponad 30 kilometrów do mety jechali oni już z przewagą 1:40.

Finałowe 25 kilometrów dwójka rozpoczęła z przewagą ponad dwóch minut nad kolejną grupą. Oznaczało to, że szanse duetu Paterski-Podlaski na wewnętrzne rozstrzygnięcie losów wyścigu znacznie wzrosły. Ostatnie kilometry nie przyniosły już zmian i na finałową rundę, o długości 3 kilometrów, wytyczoną ulicami Rymanowa-Zdroju, wjechali z bezpieczną przewagą.

Na ostatnim kilometrze zaatakował Paterski i samotnie minął linią mety, sięgając po drugie z rzędu zwycięstwo w Pucharze Uzdrowisk Karpackich. Podlaskiemu na pocieszenie pozostało drugie miejsce. Na trzecim miejscu uplasował się zwycięzca sobotniego Memoriału Henryka Łasaka Mateusz Grabis, który przyprowadził kolejną grupę ze stratą blisko trzech minut.

Marek ma kontuzję, ale zrobił dziś to co mógł zrobić. Odpierał wszystkie ataki, by cała grupa mogła dojechać do tego najcięższego momentu i żebym tam mógł zaatakować. Odjechaliśmy tam we dwóch z zawodnikiem z Mińska. Później dołączyła do nas reszta zawodników z Michałem Podlaskim i razem kontynuowaliśmy jazdę

 – opowiadał na mecie Paterski.

Na 60 kilometrów przed metą, na zjeździe, po prostu wykorzystaliśmy z Michałem okazję. Zrobiła się dziura, zostaliśmy we dwóch z przodu i postanowiliśmy jechać dalej mocno. Widzieliśmy, że nadrabiamy nad tą grupą, więc to nas dodatkowo motywowało. Ja się bardzo dobrze czułem. Do mety było co prawda jeszcze daleko, ale teren był cały czas góra- dół, a to nam sprzyjało.

Wiedząc, że mamy sporą przewagę, w samej końcówce już oszczędzaliśmy się, czekając na tę ściankę na końcu. Zaatakowałem jako pierwszy, dałem z siebie wszystko i się udało

 – dodał kolarz Wibatechu, który na dwa weekendowe klasyki przyjechał prosto z zakończonego w piątek Tour de Pologne. Czy siedmiodniowa rywalizacja na poziomie WorldTour odbiła się na dyspozycji Paterskiego?

Wczoraj na Memoriale Henryka Łasaka bardzo się męczyłem i chciałem po prostu przejechać ten wyścig. Wiedziałem, że jak go przejadę, to dojdę trochę do siebie i dziś będzie znacznie lepiej. I tak też było.

https://web.facebook.com/rowery.org/videos/10155843128707725/

Wyniki Pucharu Uzdrowisk Karpackich (1.2), Jedlicze – Rymanów Zdrój (180 km):

  1 Maciej Paterski (Pol) Wibatech Merx 7R
  2 Michał Podlaski (Pol) Voster ATS Team
  3 Mateusz Grabis (Pol) Voster ATS Team

PEŁNE WYNIKI