Ten sezon jest ostatnim z Sylvainem Chavanelem w peletonie. Za dwa miesiące Francuz zaliczy swój ostatni start w profesjonalnym peletonie.
Wystartował w osiemnastu edycjach, ukończył piętnaście, przejechał ponad 365 etapów i 60 000 kilometrów ścigania na “Wielkiej Pętli”. Trzykrotnie zwyciężał na etapach i przez dwa dni jechał w żółtej koszulce lidera. Nie raz zdarzało się, że atakował kilka dni pod rząd, nigdy się nie poddając i kręcąc ile sił w nogach, nieważne jak wyglądała sytuacja za jego plecami. Dwukrotnie – w 2008 i 2010 roku – został wybrany najwaleczniejszym kolarzem wyścigu, a czerwony numer po etapach wywalczył sześciokrotnie.
W swojej karierze kolarz z Châtellerault został również sześciokrotnym mistrzem Francji w jeździe indywidualnej na czas, w 2014 roku okazał się najlepszy w GP Ouest–France, a w 2008 roku triumfował w Brabantse Pijl i Dwars door Vlaanderen.
Po dziewiętnastu latach w peletonie Chavanel jednak zdecydował, że nadszedł czas, aby odstawić rower na dobre.
Sans regret mais avec beaucoup d émotions je vais fermer l'histoire de ma carrière professionnelle le 31 décembre 2018.Ce sport ma passion m a fait grandir,m a apporté des émotions extraordinaires et je ferme cette page de ma vie avec fierté. La roue tourne😊merci👍🏻 pic.twitter.com/JwNRgxu3dM
— Sylvain Chavanel (@chava_sylvain) July 29, 2018
Bez żalu ale z wielkimi emocjami zakończę moją historię w profesjonalnym peletonie 31 grudnia 2018. Ten sport – moja pasja – dał mi wiele niesamowitych emocji i z dumą mogę zamknąć tę kartę mojego życia. Dziękuję
– napisał na Twitterze.
Ostatnim startem Francuza będzie Tour de Vendée (30 września), który rozegra się na domowym terenie jego obecnej ekipy – Direct Énergie.
Adrian4900
30 lipca 2018, 00:11 o 00:11
szkoda 🙁