Danielo - odzież kolarska

Tour de France 2018. Klamka przyjacielem Arnauda Demare’a

Arnaud Demare na Col du Portet

Arnaud Demare bardzo chce dojechać do Paryża i powalczyć na Polach Elizejskich o ostatni etap Tour de France. Postawa francuskiego sprintera godna byłaby podziwu, gdyby nie to, że on i jego grupa posuwają się do brudnych chwytów.

Demare już wczoraj miał ogromne problemy ze zmieszczeniem się w limicie czasu. W Bagnères-de-Luchon zameldował się 10 minut po przedostatnim kolarzu. Udało mu się, ale odcinek siedemnasty, z trzema wielkimi przełęczami na dystansie 65 kilometrów, miał być łabędzim śpiewem 26-latka.

A tu niespodzianka, Demare stracił na mecie do Nairo Quintany 29 minut, podczas gdy limit czasu wynosił 35 minut.

Wszystko byłoby piękne, gdyby nie to, że wszyscy kolarze mają pod siodełkiem zamontowane nadajniki GPS, dlatego można śledzić w jakim tempie pokonują poszczególne odcinki trasy. Zabrał się za to Andre Greipel, który wycofał się w Alpach na 12. etapie. Później wytłumaczył, że nie ma zamiaru się wozić, woli honorowo opuścić trasę, gdy nie mieści się w limicie czasu.

Otóż kolarz z Rostocku, stwierdził, że Demare podjazd na Col du Portet podjechał zaledwie 9 minut wolniej od najszybszego Quintany.

Ktoś powinien poinformować Groupama-FDJ i Demare, że na Tour de France działają nadajniki GPS

 – napisał Grippel na Twitterze, opatrując wpis hasztagiem #notthefirsttime – “nie po raz pierwszy”.

Greipel później wycofał się z zarzutów.

Demare od dawna jest oskarżany o wożenie się na klamce. Najgłośniej było o tym po jego zwycięstwie w Mediolan-San Remo 2016. Matteo Tosatto i Eros Capecchi twierdzili, że widzieli jak Francuz pruł przy samochodzie FDJ na wspinaczce pod Cipressę.

Mediolan-San Remo 2016: Arnaud Demare oszukał?

3 Comments

  1. Eder

    26 lipca 2018, 01:23 o 01:23

    No i co, nie wyrzucą go? Jakiś czas temu chyba wyrzucili kilku kolarzy z jakiegoś wyscigu, jak przez kilka minut zaledwie sięwieźli na klamce?

  2. Karol

    26 lipca 2018, 11:39 o 11:39

    Greipel śledczy ze Stasi. Niech się chłopak zajmie sobą skoro już nie jedzie w wyścigu.

    • Mcjs

      26 lipca 2018, 12:11 o 12:11

      Nie jedzie, bo gardzi oszustwem, jak zresztą sam wyjaśnił. Ty, jak rozumiem, nie masz z tym problemu.