Kolejny płaski etap na Tour de France i kolejna wyrównana walka wśród sprinterów. Wśród nich najlepszy – po raz drugi – Fernando Gaviria (Quick-Step Floors).
Do końca nie wiadomo było, czy ucieczka zostanie wchłonięta przez peleton, ponadto kraksy przerzedziły peleton, przez co część sprinterów – m.in. Sonny Colbrelli – musiało zrezygnować z rywalizacji o zwycięstwo. To był jeden z najciekawszych i najbardziej dynamicznych sprintów w tym sezonie. Na metę niemal ławą wpadło trzech kolarzy. Nie dał rady Peter Sagan, nie dał rady Andre Greipel. W końcówce mocnych nie było na 23-letniego Gavirię, który rzutem roweru na kresce przypieczętował sukces.
To było trudne zwycięstwo, ale na Tour of California Caleb Ewan również ostro ze mną walczył o pierwsze miejsce na etapie. Nie otrzymaliśmy żadnej pomocy od innych ekip w pościgu za ucieczką. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo i możemy jechać do hotelu dumni z tego, co osiągnęliśmy
– podkreślił za metą 23-latek.
To już kolejny powód, dla którego Gaviria będzie mógł zapisać swoją pierwszą “Wielką Pętlę” na duży plus. Już pierwszego dnia sięgnął po zwycięstwo i wywalczył żółtą koszulkę lidera, którą stracił w wyniku kraksy na dojeździe do mety drugiego etapu w La Roche-sur-Yon. Został również za swoimi kolegami z ekipy Quick-Step Floors podczas walki na czas w poniedziałek, przez co stracił szansę na ponowne objęcie prowadzenia w “generalce”.
Doświadczenie nabyte podczas tegorocznego wyścigu będzie cennym fundamentem kolejnych startów 23-latka. Gaviria w swoim drugim Grand Tourze w karierze chce pokonać jak najwięcej etapów lub, w optymalnej sytuacji, dojechać na paryskie Pola Elizejskie i spróbować tam swoich sił.
Jazda na Tour de France to dla mnie nowe doświadczenie. Jako wyścig nie różni się od innych, ale jego waga i wyższość znacznie podnoszą poziom trudności. Największą różnicą jest jazda ekip faworytów w czołówce razem z drużynami sprinterów
– analizował.
Gaviria od ponad dwóch sezonów demonstruje, że praca wykonywana w barwach Quick-Step Floors czyni go coraz silniejszym, a także inteligentnie jeżdżącym zawodnikiem. Tylko w tym sezonie, przed startem Touru, odniósł siedem triumfów, a jego akcje wśród najlepszych sprinterów świata zdecydowanie poszły w górę, szczególnie jeśli sukcesy tak młodego kolarza rozpatrywać w kontekście czterech etapowych triumfów z ubiegłorocznego Giro d’Italia.
Kolumbijczyk jest pierwszym kolarzem od czterech lat, który wywalczył dwa zwycięstwa podczas swojego pierwszego startu w “Wielkiej Pętli”. Ostatnio taki debiut jak on zaliczył Rafał Majka w 2014 roku.
Jestem zadowolony z dwóch zwycięstw na dotychczasowych czterech etapach. Teraz będziemy codziennie analizować, czy są szansę, żeby etap zakończył się finiszem z całej grupy. Ciężko będzie pokonać Petera Sagana w walce o zieloną koszulkę, ale będę starał się punktować kiedy tylko się da i jeżeli się uda, triumf w klasyfikacji punktowej da mi wielką radość
– dodał.
Tadej Pogacar i Mathieu van der Poel optymistami przed Liege-Bastogne-Liege. Julian Alaphilippe rozmawia z TotalEnergies. Wiadomości z piątku, 19 kwietnia.
Kevin Vauquelin drugim miejscem w La Fleche Wallonne osiągnął swój życiowy wynik w worldtourowym wyścigu.
W niedzielę zawodnicy i zawodniczki zakończą sezon wiosennych klasyków. Na ardeńskich wzgórzach czekają dwie bitwy o zwycięstwo w monumencie Liege-Bastogne-Liege.
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.
Zobacz komentarze
Progonozuje (nie życzę źle) że Gaviria do Paryża nie dojedzie. Utknie gdzieś w górach gdy rozpocznie się trzeci tydzień.
Na Giro 17 przejechał trzeci tydzień (a było co jechać np. Stelvio), tam miał dowieźć do końca cyklamenową koszulkę. Etapów dla sprinterów już nie było i pozostali sprinterzy (np. Greipel i Ewan) się wycofali rakiem w ostatnim dniu przerwy. Tu ma motywację do jechania z uwagi na ostatni etap, jeśli będzie miał jeszcze szanse na zieloną koszulkę, to tym bardziej będzie cisnął. Kluczowe mogą być bardziej pagórkowate etapy, czy utrzyma się Sagana i będzie punktował z nim na lotnych premiach.