Anna van der Bregen szuka motywacji poza szosą

autor: Redakcja rowery.org :: 20 czerwca 2018, 13:43

fot. ASO/Thomas MAHEUX

Holenderka Anna van der Breggen weźmie udział w lipcowym rozdaniu Pucharu Świata w kolarstwie górskim cross-country. Mistrzyni olimpijska w kolarstwie szosowym ominie w tym roku Giro Rosa.

Zawodniczka Boels Dolmans we wpisie na blogu zamieszonym na swojej stronie internetowej w połowie czerwca poinformowała o zmianie planów – skupieniu się na mistrzostwach Holandii, a w drugiej części sezonu na mistrzostwach świata w Innsbrucku.

Obrona tytułu na trasie jedynego Grand Touru w kalendarzu ścigania pań (6-15 lipca) nie jest w tym roku celem van der Breggen.

W rozmowie z “Cyclingnews” najlepsza zawodniczka świata potwierdziła za to, że w ramach szukania nowych wyzwań i motywacji weźmie udział w Pucharze Świata MTB w Val di Sole (6-8 lipca). Dla Holenderki nie będzie to pierwsza przygoda z kolarstwem górskim w wydaniu cross-country – w ramach przygotowań do sezonu 2017 van der Breggen startowała w kilku wyścigach, wygrywając Costa Blanca Bike Race w parze z Margot Moschetti. Podobny start miała też w tym roku – w lutym wygrała Cyprus Sunshine Cup.

28-letnia van der Breggen w swoich palmares ma w zasadzie każdy ważny wyścig z szosowego kalendarza. Holenderka na koncie ma cztery wygrane w Walońskiej Strzale, mistrzostwo Europy, triumf w La Course i Strade Bianche, wiktorię w Amstel Gold Race, dwa zwycięstwa w Liege-Bastogne-Liege, Ronde van Vlaanderen i w wyścigu ze startu wspólnego podczas igrzysk olimpijskich, a także medale mistrzostw świata.

Zawodniczka Boels Dolmans triumfowała także w Festival Elsy Jacobs, Ladies Tour of Norway, Tour of California Women, a także Tour de Bretagne. Wszystkie te sukcesy odniosła na przestrzeni ostatnich 6 lat, najważniejsze wyniki notując w latach 2015 – 2018.

Van der Breggen Giro Rosa wygrała dwa razy, a na starcie stawała nieprzerwanie od 2009 roku. Triumfy w latach 2015 i 2017, a także podia w 2014 i 2016 podkreśliły jej pozycję najlepszej zawodniczki świata, a w jej kolekcji brakuje tylko jednego osiągnięcia – tytułu mistrzyni świata w wyścigu ze startu wspólnego.

Van der Breggen we wpisie na swojej stronie internetowej potwierdziła, że czempionat w Innsbrucku będzie jej głównym celem w sezonie. Holenderka dokonała już rekonesansu trasy i na górskiej rundzie będzie jedną z faworytek do zdobycia złotego medalu.