Danielo - odzież kolarska

Prezentacja Giro d’Italia 2018. Z Jerozolimy do Rzymu

Tak, to już, tu i teraz. Czas na wyścig jak żaden inny. Wielka księga Giro d’Italia została ponownie otwarta i jest gotowa na pieczołowite zapisanie jej sto pierwszej karty.

Siedem etapów płaskich, pięć górzystych, siedem  górskich (łącznie osiem finałów na podjazdach) oraz dwa odcinki jazdy indywidualnej na czas. W sumie 3563 kilometrów, z początkiem w świętym mieście judaizmu, chrześcijaństwa i islamu oraz rozwiązaniem w “wiecznym mieście”. Tak w największym skrócie przedstawia się trasa “najtrudniejszego wyścigu w najpiękniejszym zakątku świata”.

O laury i pieniądze, a dla wielu o dojechanie do Rzymu i zapracowanie na nowy kontrakt, powalczy 176 kolarzy z 22 zespołów. W stawce zawodników z 32 krajów po raz pierwszy od 2001 roku zabraknie reprezentantów Polski.

Trasa Giro d’Italia 2018

trasa Giro d'Italia 2018 mapa

 

Tegoroczna “Corsa Rosa” zapisze się w historii kolarstwa. Po raz pierwszy Wielki Tour opuści granice Europy, rozpoczynając swoją długą drogę z  punktu wyznaczonego na Bliskim Wschodzie, w Izraelu. W piątek, 4 maja, w stolicy kraju Jerozolimie, wyścig otworzy krótka jazda indywidualna. Dwa następne etapy zaprowadzą do Tel Awiwu nad Morzem Śródziemnym i Ejlatu nad Morzem Czerwonym.

W dniu przerwy karawana wyścigu przeprawi się na Sycylię, gdzie zaplanowany trzy kolejne etapy, w tym szósty, który trafi na zbocze wulkanu Etna (15 km; 6,5%). Droga po Półwyspie Apenińskim rozpocznie się od wizyty w nadmorskim kurorcie Praia a Mare w Kalabrii. Ósmy odcinek zakończy się niedaleko Neapolu podjazdem Montevergine di Mercogliano (17,1 km; 5%), a dziewiąty długą i miejscami stromą wspinaczką do kolejki linowej pod Campo Imperatore (26,6 km; 3,9%, końcówka 4 km; 8,2%) w Abruzji.

Po dniu przerwy trzy następne przebiegną w Apeninach. między innymi wizytując tor wyścigowy Imola. Czternasty etap to już Alpy, 4,4 tys. metrów przewyższenia i finał na jednej z najtrudniejszych szosowych ścian Monte Zoncolan (10,1 km; 11,9%). Niedzielny, piętnasty odcinek, poprowadzi przez Dolomity górską trasą z Tolmezzo do Sappada. Finisz u podnóża źródeł rzeki Piawa będzie okazją do upamiętnienia 100-lecia zakończenia I Wojny Światowej – to właśnie tam wojska austro-węgierskie dokonały ostatniego, nieskutecznego ataku na froncie włoskim.

Ostatni tydzień Giro wznowi jazda indywidualna w Trydencie (34,2 km), która zakończy się przed tzw. dzwonem pokoju w Rovereto – tym samym wyścig ponownie odda hołd ofiarom I Wojny Światowej. Siedemnasty odcinek to przedostatnia okazja dla sprinterów. Wyruszy z Riva del Garda, prowadząc wśród winnic do Iseo.

Trzy następne dni wyłonią zwycięzcę. Osiemnasty etap zakończy się w stacji narciarskiej Prato Nevoso (13,9 km; 6,9%), którą zobaczymy po raz pierwszy od 2000 roku. Kolejnego popołudnia peleton pojedzie na Monte Jafferau (7,2 km; 9,1%), powracający w tę okolicę po pięcioletniej przerwie. Wcześniej na trasie wyrosną również Colle delle Finestre (18,5 km; 9,2%) i Sestriere (16,2 km; 3,8%). Dwudziesty odcinek będzie rywalizacją w dolinie Aosty, 4,5 tys. różnicy wzniesień, z metą w stacji narciarskiej Cervinia (18,2 km; 5,3%). To będzie ósmy górski finisz.

Zakończenie nastąpi w centrum Rzymu, na rundach (10 x 11,5 km) przez Piazza del Popolo (Plac Wszystkich Ludzi) i metą pod Koloseum.

Giro d’Italia 2018 dzień po dniu:

4 maja (piątek) – etap 1: Jerozolima (9,7 km; jazda indywidualna na czas ★★★☆☆)

profil 1. etapu Giro d'Italia 2018

Początek Giro d’Italia to niespełna 10-kilometrowa jazda indywidualna w zachodniej części miasta, którego historia liczy przeszło 3000 lat. Trasa jest techniczna i interwałowa, pełna krótkich, miejscami stromych podjazdów i zjazdów, wymagająca maksymalnej koncentracji od startu do linii mety.

5 maja (sobota) – etap 2: Hajfa – Tel Awiw (167 km ★☆☆☆☆)

profil 2. etapu Giro d'Italia 2018

Płaski etap, wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego, do Tel Awiwu, nazywanego Nowym Jorkiem Bliskiego Wschodu, ze względu na nowoczesność miasta założonego w 1909 roku. Sprinterzy nie powinni zaprzepaścić szansy na walkę o zwycięstwo i zbliżenie się do przejęcia koszulki lidera, zwłaszcza że ostatnie kilometry nie nastręczą technicznych trudności.

6 maja (niedziela) – etap 3: Beer Szewa – Eljat (229 km ★☆☆☆☆)

profil 3. etapu Giro d'Italia 2018

Wyprawa przez pustynię Negew, do Eljatu –  najdalej położonego na południe miasta Izraela, znajdującego się nad Zatoką Akaba (Morze Czerwone). Na tylko miejscami pofalowanej trasie trudno będzie o zawiązanie udanej akcji zaczepnej. Ostatnie zdanie ponownie powinno należeć do sprinterów, choć na końcówce z kilkoma rondami i jedną agrafką (1,6 km przed metą) może dojść do gorących spięć.

7 maja (poniedziałek) – dzień przerwy – przeprawa na Sycylię

8 maja (wtorek) – etap 4: Katania – Caltagirone (198 km ★★★☆☆)

profil 4. etapu Giro d'Italia 2018

Drugi rok z rzędu wyścig odwiedzi Sycylię. Trasę pomiędzy mieścinami pamiętającymi czasy Rzymian wypełni niezliczona ilość krótkich wspinaczek. Tylko dwie górskie premie 4. kategorii sugerują łatwą przeprawę, ale nie dajcie się zwieść. W końcówce wyrośnie 9-km podjazd o nachyleniu 3,4%, a na samą metę w starej części Caltagirone doprowadzi blisko kilometrowy, całkiem stromy podjazd (8,5%, maks. 13%).

9 maja (środa) – etap 5: Agrigento – Santa Ninfa (Valle del Belice) (153 km ★★★☆☆)

profil 5. etapu Giro d'Italia 2018

Sycylia dzień drugi. Ponowna przeprawa w mocno pofalowanym terenie. Początkowo wzdłuż morskiego wybrzeża, następnie w głębi wyspy. Trzy górskie premie są dość długie, lecz niezbyt strome. Ostatni kilometr poprzedzi krótka wspinaczka (1,2 km; 6,1%, maks. 12%), stwarzając okazję na pozbycie się  sprinterów.

10 maja (czwartek) – etap 6: Caltanissetta – Etna (164 km ★★★★☆)

profil 6. etapu Giro d'Italia 2018

Pierwszy górski etap, zakończony na Etnie. W finale kolarzy czeka blisko 40-kilometrowa wspinaczka, przedzielona krótkim odcinkiem w dół. Zasadnicza część podjazdu ma 15 kilometrów o nachyleniu 6,5%. W zeszłym roku przy czołowym wietrze nie wydarzyło się wiele na Etnie, tym razem droga do Obserwatorium Astrofizycznego powinna otworzyć się na ciekawszy scenariusz.

11 maja (piątek) – etap 7: Pizzo – Praia a Mare (159 km ★☆☆☆☆)

profil 7. etapu Giro d'Italia 2018

Etap w Kalabrii, cały wzdłuż morskiego wybrzeża. Uwagę przykują wspaniałe widoki, rozbudzające potrzebę zanurzenia się w przesolonej, szmaragdowej wodzie. Do mety doprowadzi blisko 2-kilometrowa szeroka prosta, na której zbyt szybkie wystawienie się na wiatr równać się będzie porażce.

12 maja (sobota) – etap 8: Praia a Mare – Montevergine di Mercogliano (209 km ★★★☆☆)

profil 8. etapu Giro d'Italia 2018

Kolejny etap prowadzący na północ Półwyspu Apenińskiego, trzymający się brzegów morskiego wybrzeże. Kolarze w głąb lądu odbiją pod sam koniec, aby wspiąć się drogą do Sanktuarium Montevergine (17,1 km; 5%). Długa, ale niezbyt stroma wspinaczka podpowiada finisz z 20-30 osobowej grupy.

13 maja (niedziela) – etap 9: Pesco Sannita – Gran Sasso d’Italia / Campo Imperatore (225 km ★★★☆☆)

profil 9. etapu Giro d'Italia 2018

Na koniec pierwszego tygodnia wyścig dotrze do Gran Sasso d’Italia – najwyższego masywu Apeninów. Bardzo długą drogę w Abruzji zwieńczą Calascio (13,5 km; 6%) oraz widowiskowa wspinaczka do kolejki linowej pod Campo Imperatore (2135 m n.p.m.; 26,6 km; 3,9%, końcówka 4 km; 8,2%).

14 maja (poniedziałek) – dzień przerwy

15 maja (wtorek) – etap 10: Penne – Gualdo Tadino (239 km ★★★☆☆)

profil 10. etapu Giro d'Italia 2018

Najdłuższy etap Giro d’Italia do rzymskiego grodu Gualdo Tadino w Umbrii. Odcinek raczej pod uciekinierów, gdyż trudno będzie kontrolować zawiązywane akcje w mocno falistym terenie.

16 maja (środa) – etap 11: Asyż – Osimo (156 km ★★★☆☆)

profil 11. etapu Giro d'Italia 2018

Krótki, ale dość trudny odcinek przez Apeniny do Osimo. Lotną premię zaplanowano w mieście Michele Scarponiego – Filottrano. Końcowe 5 kilometrów to wybrukowany podjazd Borgio (300 m; 16%), następnie zjazd, około kilometrowa wspinaczka (do 16%), prowadząca do starego miasta, gdzie trasa niemal do samej mety nadal będzie się wznosić.

17 maja (czwartek) – etap 12: Osimo – Imola (214 km ★★☆☆☆)

profil 12. etapu Giro d'Italia 2018

Długi, płaski etap na tor samochodowy Imola. W końcówce przyjdzie pokonać premię górską Tre Monti (4,3 km; 4,2%, maks. 10%), które mocno utrudni plany sprinterom.

18 maja (piątek) – etap 13: Ferrara – Nervesa della Battaglia (180 km ★★☆☆☆)

profil 13. etapu Giro d'Italia 2018

Etap przez Nizinę Padańską, na widok którego uśmiechną się sprinterzy. Kolarze pierwszy raz w historii Giro zafiniszują w Nervesa della Battaglia na szerokiej, długiej prostej.

19 maja (sobota) – etap 14: San Vito al Tagliamento – Monte Zoncolan (186 km ★★★★★)

profil 14. etapu Giro d'Italia 2018

Wyścig wjedzie w Alpy, przeprawi się przez Passo Duron (4,4 km; 9,6%) i po raz szósty zawita na ściankę Monte Zoncolan. Pierwszy poważny sprawdzian dla faworytów wyścigu, na jednej z najcięższych szosowych wspinaczek (10,9 km; 11,9%, maks. 22%). Łącznie na etapie kolarze zaliczą 4300 metrów przewyższenia. Ścisłe grono kandydatów do zwycięstwa w końcu jasno się wyklaruje.

20 maja (niedziela) – etap 15: Tolmezzo – Sappada (176 km ★★★★☆)

profil 15. etapu Giro d'Italia 2018

Po Monte Zoncolan na koniec drugiego tygodnia Giro górska dogrywka przez Dolomity, o przewyższeniu 4000 metrów.  Passo Tre Croci (9,9 km; 7,3%), Passo di Sant’Antonio (8,3 km; 7,5%) i Costalissoio (3,8 km; 8,8%), podprowadzą do ośrodka narciarskiego Sappada.

21 maja (poniedziałek) – dzień przerwy

22 maja (wtorek) – etap 16: Trydent – Rovereto (34,2 km; jazda indywidualna na czas ★★★☆☆)

profil 16. etapu Giro d'Italia 2018

Jazda indywidualna na czas w Trydencie ominie alpejskie przełęcze. Tylko w drugiej części trasy teren zrobi się nieco pagórkowaty. Specjaliści w samotnej jeździe powinni znakomicie się tu odnaleźć.

23 maja (środa) – etap 17: Riva del Garda – Iseo (155 km ★★☆☆☆)

profil 17. etapu Giro d'Italia 2018

Etap pod uciekinierów lub sprinterów w Lombardii. Kolarze na koniec zrobią 24-kilometrową pętlę, finiszując u brzegów jeziora Iseo.

24 maja (czwartek) – etap 18: Abbiategrasso – Prato Nevoso (196 km★★★★☆)

profil 18. etapu Giro d'Italia 2018

W Piemoncie wyścig wejdzie w decydującą fazę. Finisz w stacji narciarskiej Prato Nevoso (13,9 km; 6,8%) rewolucji w klasyfikacji generalnej nie zrobi, ale podmęczy przed następnymi dwoma dniami.

25 maja (piątek) – etap 19: Venaria Reale – Bardonecchia (Jafferau) (184 km ★★★★★)

profil 19. etapu Giro d'Italia 2018

Królewski etap, o różnicy wzniesień 4500 metrów. Główną atrakcją będzie Colle delle Finestre (18,5 km; 9,2%) – najwyższy punkt wyścigu (2178 m) – prowadzący w drugiej części na długości 9 kilometrów po nieutwardzonej drodze. Tu można odczepić każdego i nadrobić lub stracić wiele minut. Za Finestre pozostanie przemknąć przez Sestriere (16,2 km; 3,8%) i po zaliczeniu długiego zjazdu podjechać na stromy Jafferau (7,2 km; 9,1%).

26 maja (sobota) – etap 20: Susa – Cervinia (214 km ★★★★★)

profil 20. etapu Giro d'Italia 2018

Pożegnanie z górami to 4000 metrów przewyższenia i trzy wielkie przełęcze, Col Tsecore (16 km; 7,7%), Col Saint Pantaleon (16,5 km; 7,2%) i Cervinia (18,2 km; 5,3%) na ostatnich 90 kilometrach. Tu nadal będzie można wygrać wyścig lub całkiem zaprzepaścić 3 tygodnie wysiłku.

27 maja (niedziela) – etap 21: Rzym – Rzym (115 km ★☆☆☆☆)

profil 21. etapu Giro d'Italia 2018

Powrót po 9 latach na krótkie pożegnanie na ulicach Rzymu. Kolarze wykonają 10 pętli (11,5 km) z prawdopodobnym finiszem nielicznych sprinterów.

Obsada i faworyci Giro d’Italia 2018

Trzytygodniowe zmagania to jak przeprawa przez pole minowe. Wydarzy się wiele, niejednego wysadzi z wyścigu, tym większa chwała dla tych, co przedostaną się na drugą stronę. Znakomicie wie o tym obrońca tytułu Tom Dumoulin. Lider Team Sunweb rok temu był najmocniejszym kolarzem Giro, a niemal zaprzepaścił wszystko na 16. etapie u podnóża Umbrailpass, gdy przez biegunkę wykonał sprint do rowu. Holender wzmocniony tym doświadczeniem stanie do obrony tytułu, a stawką będzie potwierdzenie, że jest grandtourowcem pełną gębą.

Na drodze Dumoulinowi stanie czterokrotny zwycięzca Tour de France Chris Froome. Występ Brytyjczyka będzie przebiegał w cieniu toczącej się przeciwko niemu sprawy dopingowej, co wielu kibiców mu nie przysporzy. Za kolarzem Team Sky stoi silna drużyna, wielkie doświadczenie i inhalator z salbutamolem (dodajmy sprawiedliwie, że nie jest tu jedyny). Z presją powinien sobie poradzić, a czy okiełzna trasę Giro? Poczekajmy.

Faworytem tifosi będzie Fabio Aru. 27-letni Włoch w przerwie zimowej zmienił otoczenie, na razie nie pokazując wiele w barwach UAE Team Emirates. Cel minimum Aru to podium wyścigu, marzeniem zwycięstwo. Jeżeli forma przyjdzie na czas, będzie czarował na alpejskich przełęczach.

Po podium przyjeżdża również Thibaut Pinot (Groupama-FDJ), “okradziony” z tego na ostatnim etapie zeszłorocznego Giro. Francuz na włoskich przełęczach nie wozi ze sobą ciężaru presji Tour de France, ściga się radośniej, dlatego znów zostanie jednym z głównych rozgrywających. To samo tyczy Miguela Angel Lopeza. Lider grupy Astana lubi atakować, na za sobą świetną drużynę i apetyt na podium wyścigu.

Zespół Mitchelton-Scott pojedzie na dwóch liderów Estebana Chavesa i Simona Yatesa, których, kto wie czy nie pogodzi ten trzeci Roman Kreuziger. Do formy Chavesa nie można mieć obecnie zaufania, dlatego na starcie wyżej stoją akcję Yatesa, drugiego w Paryż-Nicea i czwartego w Volta a Catalunya.

W końcowej dziesiątce Giro d’Italia nie zdziwi obecność Domenico Pozzovivo (Bahrain-Merida), Davide Formolo (Bora-hansgrohe), George’a Bennetta (Team LottoNL – Jumbo), Richarda Carapaza (Movistar Team) czy Michaela Woodsa (EF Education First-Drapac).

Sprinty z peletonu powinien zagospodarować Elia Viviani. W drogę kolarzowi Quick-Step Floors zechcą wejść Sam Bennett (Bora-hansgrohe), Andrea Guardini (Bardiani-CSF), Jakub Mareczko (Wilier Triestina), Niccolo Bonifazio (Bahrain-Merida), Sacha Modolo (EF-Drapac), a nawet Danny van Poppel (LottoNL-Jumbo).

Punktacja Giro d’Italia

Podium wszystkich etapów, za wyjątkiem czasówek, warte jest 10 – 6 – 4 sekundy bonifikaty do czasu łącznego. Druga na trasie etapu lotna premia : 3 – 2 – 1.

W klasyfikacji punktowej etapy podzielono na trzy kategorie. Punktacja przedstawia się następująco:

Prima Fascia (top 20): 50, 35, 25, 18, 14, 12, 10, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1 (etapy 2, 3, 7, 12, 13, 17, 21)
Seconda Fascia (top 15): 25, 18, 12, 8, 6, 5, 4, 3, 2, 1 (etapy 4, 5, 8, 10, 11)
Terza Fascia (top 10): 15, 12, 9, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1 (etapy 1, 6, 9, 14, 15, 16, 18, 19, 20)

lotne premie:

Prima Fascia (top 10): 20, 12, 8, 6, 4, 3, 2, 1
Seconda Fascia (top 5): 10, 6, 3, 2, 1
Terza Fascia (top 3): 8, 4, 1

Klasyfikacja górska:

Cima Coppi – Colle delle Finestre (top 9): 45, 30, 20, 14, 10, 6, 4, 2, 1
kategoria 1 (top 8): 35, 18, 12, 9, 6, 4, 2, 1
kategoria 2 (top 6): 15, 8, 6, 4, 2, 1
kategoria 3 (top 4): 7, 4, 2, 1
kategoria 4 (top 3): 3, 2, 1

Nagrody finansowe w Giro d’Italia:

Pula nagród na każdy etap wynosi 27540 €. Zwycięzca etapu otrzyma 11010 €, drugi na mecie 5508 €, ostatnie płatne 20. miejsce jest równe 276 €.

Podstawowa pula nagród za klasyfikację generalną wynosi 289170 €. Triumfator zarobi 115668 €, pozostałe miejsca na podium warte są 58412 i 28801 €. Ostatnie płatne 20. miejsce to 2863 €. Dodatkowo kolarze z miejsc 1.-10. otrzymają specjalne nagrody finansowe, z czego zwycięzca 150000 €, 2. zawodnik – 75000 €, a 3. kolarz – 40000 €.

Dzień w koszulce “maglia rosa” – 2000 €, zwycięzca klasyfikacji punktowej na danym etapie – 800 €, dzień w koszulce “maglia ciclamino” (punktowej) – 750 €, zwycięzca klasyfikacji punktowej – 10000 €, zwycięzca klasyfikacji górskiej na danym etapie – 700 €, dzień w koszulce “maglia azzurra” (górskiej) – 750 €, zwycięzca klasyfikacji górskiej – 5000 €, dzień w koszulce “maglia bianca” (młodzieżowej) – 750 €, zwycięzca klasyfikacji młodzieżowej – 10000 €, zwycięzca drużynowy na danym etapie – 500 €, zwycięzca klasyfikacji drużynowej – 5000 €.

Łączna pula wszystkich nagród wyniesie 1 500 010 €.

Top 10 Giro d’Italia 2017:

  1 Tom Dumoulin (Ned) Team Sunweb                      90:34:54
  2 Nairo Quintana (Col) Movistar Team                     00:31
  3 Vincenzo Nibali (Ita) Bahrain-Merida                   00:40
  4 Thibaut Pinot (Fra) FDJ                                01:17
  5 Ilnur Zakarin (Rus) Katusha-Alpecin                    01:56
  6 Domenico Pozzovivo (Ita) AG2R La Mondiale              03:11
  7 Bauke Mollema (Ned) Trek-Segafredo                     03:41
  8 Bob Jungels (Lux) Quick-Step Floors                    07:04
  9 Adam Yates (GBr) Orica-Scott                           08:10
 10 Davide Formolo (Ita) Cannondale-Drapac                 15:17


mapki i profile: RCS Sport

3 Comments

  1. Wlada

    2 maja 2018, 19:25 o 19:25

    Wreszcie ktoś słusznie zauważył, że przy tak morderczym wyścigu największe szanse ma astmatyk. Niestety, w mojej ocenie też jest on głównym faworytem. I tak już będzie, ignorancja i poprawność polityczna decydentów robi swoje i zabije ten sport. Nie mówię tu o przypadkach sporadycznego używania inhalatora pomiędzy wyścigami, ale wieloletniego i systematycznego legalnego wspomagania.Szkoda, że nie wiemy kto poza nim i Yatesem ma ten przywilej, bo wtedy można by spokojnie prowadzić sobie właściwą klasyfikację. A może autor ma taką wiedzę?

  2. Krystian

    2 maja 2018, 20:02 o 20:02

    22×8 to 154?

  3. taki tam

    3 maja 2018, 16:27 o 16:27

    Słaba obsada, niewiele górskich etapów, większość krótkich i płaskich….w tym roku będzie bez emocji.
    Udziwnianie (Izrael) niewiele pomoże.