Danielo - odzież kolarska

Karpacki Wyścig Kurierów 2018: etap 4. Filip Kvasina wygrywa po ucieczce

Filip Kvasina (Cycling Team Kranj) po ucieczce wygrał w słowackiej Lubowli czwarty odcinek 35. edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów.

19-latek z Chorwacji okazał się lepszy od Dawida Migasa (Cartusia Kartuzy) i Vladyslava Shcherbana (Reprezentacja Ukrainy). Peleton ze stratą 27 sekund przyprowadził zwycięzca drugiego etapu Ahmed Galdoune (Delio Gallina Colosio Eurofeed).

Pomimo straty liderem pozostał Sjoerd Bax (Delta Cycling Rotterdam).

Młodzieżowy peleton pokonywał 155-kilometrową trasę na trasach kraju preszowskiego, jednego z ośmiu rejonów administracyjnych Słowacji. Na trasie wyrastało sześć podjazdów, w tym cztery kategoryzowane, a w finale czekała niewielka wspinaczka na metę.

Zaraz na początku etapu zaatakowała trójka zawodników w składzie: Vladyslav Shcherban (Reprezentacja Ukrainy), Dawid Migas (Cartusia Kartuzy) i Filip Kvasina (Cycling Team Kranj). Kilku zawodników próbowało doszlusować do odjazdu, ale żadna z tych akcji nie zakończyła się sukcesem.

Peleton odpuścił trójkę, która pokonywała kolejne kilometry powiększając swoją przewagę. Po przejechaniu 66 kilometra różnica wynosiła 6:40. Wtedy peleton wrzucił wyższy bieg i zaczął powoli niwelować dystans. Na 50 kilometrów przed metą przewaga spadła do 4 minut, a po kolejnych 30 kilometrach stoper pokazywał ciągle 3 minuty. Uciekinierzy zaczynali wierzyć, że uda im się rozstrzygnąć etap na swoją korzyść.

Od samego początku miałem dziś w planie zabrać się w ucieczkę i o dziwo udało się to bardzo szybko. Już na samym początku etapu odjechaliśmy razem z Ukraińcem i Chorwatem i zgodnie współpracowaliśmy. Trochę nas zaskoczyło, kiedy przy stosunkowo niskiej prędkości, z jaką jechaliśmy, uzyskaliśmy 3 minuty przewagi

– mówił na mecie Dawid Migas.

Na 10 kilometrów przed metą przewaga spadła do 1 minuty i 40 sekund. Harcownicy zaczęli nieśmiało atakować, ale nikt nie zdołał zyskać znaczącej przewagi.

Kiedy wjechaliśmy na ostatnią rundę z dużym zapasem, uświadomiliśmy sobie, że możemy dojechać do mety przed peletonem. Wszystko zależało od tego, ile z tej przewagi pozostałoby nam na ostatniej górskiej premii. Tam mieliśmy ponad 2 minuty i choć na zjeździe przez chwilę zrobiło się gorąco i różnica mocno stopniała, to daliśmy radę i finiszowaliśmy pierwsi. Niestety mnie zabrakło sił, by walczyć o zwycięstwo, ale i tak jestem bardzo zadowolony

– dodał.

Na finiszu pod górkę najsilniejszy okazał się Filip Kvasina. Chorwat od samego początku wzniesienia narzucił mocne tempo, które starał się utrzymać Dawid Migas, ale w finale musiał uznać wyższość zawodnika z Bałkanów.

Wyniki 4. etapu Karpackiego Wyścigu Kurierów 2018 (2.2U), Stara Lubowla – Stara Lubowla (154,9 km):

1. Filip Kvasina (Cycling Team Kranj)
2. Dawid Migas (Cartusia Kartuzy)
3. Vladyslav Shcherban (Reprezentacja Ukrainy)
4. Ahmed Gadldoune (Delio Gallina Colosio Eurofeed)
5. Kamil Małecki (Reprezentacja Polski)
6. Francesco Di Felice (Delio Gallina Colosio Eurofeed)
7. Stanisław Aniołkowski (Team Hurom)
8. Matus Stocek (Reprezentacja Słowacji)
9. Dawid Burczak (TKK Tarnovia Tarnowo Podgórne)
10. Christian Koch (LKT Team Brandenburg)

KOMPLET WYNIKÓW