Kierownictwo Trek-Segafredo zaraz po Ronde van Vlaanderen postanowiło przedłużyć kontrakt z Madsem Pedersenem.
Pedersen reprezentuje barwy Trek-Segafredo od początku 2017 roku. W pierwszym sezonie wygrał Tour du Poitou Charentes, Tour of Danmark i został mistrzem Danii w wyścigu ze startu wspólnego. W tym roku udało mu się zwyciężyć na jednym z etapów Herald San Tour, następnie zajął 5. miejsce w Dwars door Vlaanderen, a minionej niedzieli uplasował się na świetnej 2. pozycji w Ronde van Vlaanderen.
Jestem bardzo podekscytowany odnowieniem umowy. Czuję się tu jak w domu, a zaufanie, którym ekipa mnie obdarza sprawia, że mogę się rozwijać i czuję, że jestem we właściwym miejscu
– powiedział 22-latek.
Duńczyk będzie reprezentował barwy Trek-Segafredo co najmniej do końca 2020 roku. Jego głównym celem będzie poprawa swoich umiejętności w jeździe po brukach. Wszyscy obserwatorzy są ciekawi jego startu w niedzielnym Paryż-Roubaix, w którym będzie zaliczany do grona faworytów.
Jego występ w Ronde van Vlaanderen przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Fakt, że był w stanie dokonać czegoś takiego w wieku 22 lat sprawia, że rysuje się przed nim świetlana przyszłość
– tłumaczył menadżer Trek-Segafredo Luca Guercilena.
Tadej Pogacar i Mathieu van der Poel optymistami przed Liege-Bastogne-Liege. Julian Alaphilippe rozmawia z TotalEnergies. Wiadomości z piątku, 19 kwietnia.
Kevin Vauquelin drugim miejscem w La Fleche Wallonne osiągnął swój życiowy wynik w worldtourowym wyścigu.
W niedzielę zawodnicy i zawodniczki zakończą sezon wiosennych klasyków. Na ardeńskich wzgórzach czekają dwie bitwy o zwycięstwo w monumencie Liege-Bastogne-Liege.
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.