Danielo - odzież kolarska

Ronde van Vlaanderen 2018. Tiesj Benoot: “jeśli chcę wygrać, muszę na metę przyjechać samotnie”

Tiesj Benoot

Tiesj Benoot (Lotto Soudal) jako lider swojej drużyny spróbuje zdobyć kolejny skalp w tym sezonie podczas 102. edycji Ronde van Vlaanderen.

24-latek jest typowany jest jako jeden z faworytów drugiego tegorocznego monumentu. Obecny sezon jest dla Belga jednym z jego najlepszych w karierze. W świetnym stylu triumfował w klasyku Strade Bianche, który odbywał się w ekstremalnie trudnych warunkach, na 4. pozycji w klasyfikacji generalnej ukończył wyścig Tirreno-Adriatico, dorzucając zwycięstwo w klasyfikacji młodzieżowej.

Z dobrej strony pokazał się także na brukach – E3 Harelbeke ukończył na 5. miejscu, a Dwars door Vlaanderen dwie lokaty niżej. Benoot w 2015 roku, czyli w swoim pierwszym roku startów w WorldTourze, zajął 5. miejsce w Wyścigu Dookoła Flandrii. Teraz jedzie na ten wyścig jako jeden z pretendentów do końcowego triumfu.

Po moich występach w ostatnich tygodniach to normalne, że jestem w gronie kandydatów do zwycięstwa na niedzielę. Nie jestem jednak faworytem. Peter Sagan i cała ekipa Quick-Step Floors są o stopień wyżej niż tacy kolarze jak Van Avermaet, Vanmarcke i ja

– powiedział Belg cytowany na oficjalnej stronie internetowej Lotto Soudal.

Dla Benoota będzie to już czwarty w karierze start w „Flandryjskiej Piękności”. W wspominanym wcześniej, debiutanckim starcie w 2015 roku zaprezentował się z bardzo dobrej strony, pokazując, że będzie się trzeba z nim liczyć w przyszłości. Podczas kolejnych dwóch edycji zawodnik belgijskiej drużyny nie ukończył rywalizacji.

Jeśli chcę wygrać, muszę na metę przyjechać samotnie. Czuję się naprawdę dobrze. Sytuacja jest nieco inna, zwycięstwo w Strade Bianche zdjęło ze mnie presję. Nie znaczy to oczywiście, że nie chcę walczyć o jak najlepszy wynik w Ronde van Vlaanderen. W E3 Harelbeke i Dwars door Vlaanderen pokazałem, że jestem w dobre dyspozycji. Wyścig Dookoła Flandrii to wyścig moich marzeń. Chciałem i chcę go wygrać odkąd byłem dzieckiem. W pierwszym sezonie jako zawodowiec ukończyłem go na 5. miejscu, w niedzielę jadę po pełną stawkę

– dodał.

Belga w peletonie wspierać będą Lars Bak, Jasper De Buyst, Jens Debusschere, Frederik Frison, Marcel Sieberg oraz Jelle Wallays. W kampanii brukowanych klasyków nie wystartuje Andre Greipel. Niemiecki sprinter upadł na zjeździe z Poggio podczas wyścigu Mediolan-San Remo i wyjechał z Włoch ze złamanym obojczykiem. Na brukach nie wystartuje także Jens Keukeleire, który nie doszedł jeszcze do siebie po infekcji dróg oddechowych.

Brakuje nam Andre Greipela, Jensa Keukeleire’a oraz Nikolasa Maesa z naszego podstawowego składu. Greipel i Keukeleire mogli być ze mną w finałowych momentach wyścigu, dlatego w moim interesie leży izolacja pozostałych rywali

– zakończył Benoot.