Tom Dumoulin (Team Sunweb) wycofał się z wyścigu Tirreno-Adriatico po kraksie na początku 4. etapu.
Holender, który do wyścigu przystąpił przeziębiony, przed dzisiejszym etapem zajmował 9. miejsce w klasyfikacji generalnej i wciąż miał szansę na końcowy sukces. Mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas z Bergen musiał jednak opuścić trasę.
Tom ma wiele siniaków i otarć na klatce piersiowej, rękach i nogach, ale bez żadnych złamań. Leczenie szpitalne nie będzie potrzebne
– czytamy na oficjalnym koncie drużyny Dumoulina w serwisie Twitter .
Pech nie opuszcza 27-latka. Podczas 2. etapu wyścigu Abu Dhabi Tour Dumoulin 60 kilometrów przed metą także uczestniczył w kraksie. Kolarz nie doznał poważnych obrażeń, ale stracił szansę na dobry końcowy wynik w klasyfikacji generalnej. Jego dalsza walka na bliskowschodnich szosach utrudniona została przez problemy z rowerem na górskim etapie.
Dla zwycięzcy ubiegłorocznej edycji wyścigu Giro d’Italia “wyścig dwóch mórz” był jednym z głównych etapów przygotowań do obrony tytuły we włoskim Grand Tourze.
To kolejne osłabienie Team Sunweb. Wyścig opuścił Simon Geschke po kraksie na 3. etapie. Niemiec doznał złamania lewego obojczyka.