Adam Blythe został zdyskwalifikowany podczas ostatniego etapu Tour of Oman z powodu nieregulaminowej wymiany roweru.
Sprinter grupy Aqua Blue Blythe przesiadł się na zapasowy sprzęt, który czekał na niego na poboczu drogi. Wcześniej samochód irlandzkiej ekipy otrzymał pozwolenie na wyprzedzenie peletonu i przygotowanie się do wymiany, ale procedura nie została wykonana zgodnie z przepisami.
Dozwolone jest wyprzedzenie grupy, celem przygotowania roweru, ale operacja wymiany musi nastąpić po przejechaniu grupy zawodnika i bezpośrednio z samochodu. Blythe dostał rower stojący przy drodze, na co nowe przepisy nie pozwalają
– wyjaśnił na mecie główny sędzia Tour of Oman, Jean-Pierre Coppenolle.
Coraz powszechniej w peletonie stosowany nowy system hamulcowy znacznie wydłużył procedurę wymiany koła. Elia Viviani podczas drugiego etapu Dubai Tour stracił na tym aż 50 sekund. W Tour of Oman zapasowe rowery były przewożone z jednym brakującym kołem, dlatego zespoły potrzebowały sporo czasu na przygotowanie ich do wymiany.
Holender Maikel Zijlaard wygrał w Payerne prolog 77. edycji szwajcarskiego wyścigu Tour de Romandie.
"Atomówki" przed startem w Gracia. Isaac del Toro w UAE Team do 2029 roku . Liane Lippert rozpoczyna sezon. Wiadomości…
Forma jest, ale wyniku w Liege brak. Michał Kwiatkowski i Tom Pidcock po Liege-Bastogne-Liege i Ardeńskich Klasykach.
Lefevere chce Evenepoela na starcie Ronde. Intergiro wraca na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki z poniedziałku, 22 kwietnia.
Katarzyna Niewiadoma wywalczyła piąte miejsce w Liege-Bastogne-Liege Femmes mimo kraksy w pierwszej fazie rywalizacji.
Od wtorku kolarze powalczą we francuskojęzycznej części Szwajcarii w sześciodniowym wyścigu WorldTour - Tour de Romandie (23-28 kwietnia).
Zobacz komentarze
No ale przy tak trudnych warunkach jak w Omanie (deszcz i te kręte zjazdy) na pewno warto było jednak użyć tarczówek.
Paradoksalnie na mokrej nawierzchni nie koniecznie tarczówka będzie lepsza. Łatwiej przy tarczach zablokować koło szczególnie na śliskiej drodze. Przy odpowiednio dobranych klockach hamulcowych nie ma problemu z bezpiecznym hamowaniem w deszczu.
"Paradoksalnie" przy odpowiednio dobranych klockach i obręczach w ogóle nie ma problemu z hamulcami szczękowymi, a tarczówki przy stylu jazdy w worldtour*) w wielu sytuacjach mogą przyczynić się do poślizgu. Ale "pan każe - sługa musi".
*) przy stylu jazdy rekreacyjnym i przełaju już niekoniecznie musi tak być