Danielo - odzież kolarska

Adrien Costa nie powróci do ścigania w 2018 roku

Adrien Costa

Jeden z najbardziej utalentowanych zawodników ostatnich lat – Adrien Costa – mimo szumnych zapowiedzi nie powróci do ścigania w tym roku.

W Ameryce Costa był uznawany za jednego z najzdolniejszych kolarzy swego pokolenia. W 2014 roku został najlepszym juniorem w USA, a na mistrzostwach świata w Ponferradzie zajął 2. miejsce w jeździe indywidualnej na czas. W kolejnym roku powtórzył ten wynik w Richmond. W 2016 roku – pierwszym w kategorii orlika – wygrał Tour de Bretagne i uplasował się na 2. miejscu w solidnie obsadzonym Tour of Utah. Na zakończenie sezonu zajął 3. miejsce w Tour de l’Avenir.

Rok 2017 od początku mu się nie układał, ostatni start zaliczył w kwietniu, a po śmiertelnym wypadku swego kolegi Chada Younga kompletnie odstawił rower.

Odkąd przestałem się ścigać dużo się nauczyłem i zdałem sobie sprawę z tego jak ogromną i niepoukładaną częścią życia było kolarstwo. Jeśli miałbym wrócić do kolarstwa, to na pewno byłaby to nieco inna, bardziej relaksacyjna forma. Nie jestem wstanie budzić się każdego ranka i być skupionym tylko na treningu i ściganiu. Muszę opierać się na innych rzeczach, które dają mi więcej równowagi i szczęścia

– powiedział Costa.

20-latek zaoszczędzony czas przeznaczył na podróże po Stanach Zjednoczonych, następnie pracował we Francji, oczywiście w międzyczasie jeździł na rowerze, ale tylko dla przyjemności. Jego plany na najbliższą przyszłość to ukończenie studiów na Uniwersytecie w Oregonie w zakresie turystyki.

Niemniej jednak Costa nie wyklucza powrotu do rywalizacji w kolejnych latach. Na razie jego miejsce w ekipie Hagens Berman Axeon zajął 21-letni Sean Bennett.