Podczas obozu w Republice Południowej Afryki potrąceni przez ciężarówkę zostali dwaj kolarze Quick-Step Floors, Laurens De Plus i Petr Vakoc.
W treningu uczestniczył również Bob Junges, którego szczęśliwie wypadek ominął. Jak informuje belgijski zespół, rozpędzony pojazd najechał kolarzy od tyłu.
Nie widziałem samego wypadku. Usłyszałem nagle głośny hałas, a po chwili zobaczyłem Laurensa i Petera na ziemi. Ciężarówka musiała uderzyć ich lusterkiem, a może nawet przednią lewą częścią
– relacjonuje Jungels.
Belg i czeski kolarz trafili do szpitala. Wstępne badania wykluczyły złamania u De Plusa, ma obite płuca i nerki oraz pomniejsze otarcia. Gorzej z Vakocem, który przejdzie operację złamanych kręgów.
Bo
26 stycznia 2018, 16:07 o 16:07
Biedny Vakoc
cHarlie
26 stycznia 2018, 23:05 o 23:05
Nie pomyliły im się strony drogi? Bo tam zdaje się jeździ się inną stroną jezdni.