Trasa Paryż-Nicea 2018

autor: TomAsz :: 9 stycznia 2018, 13:03

Amaury Sport Organisation odkrył karty 76. edycji wyścigu Paryż-Nicea (4-11 marca).

Droga “ku słońcu” rozpocznie się po raz dziewiąty z rzędu w departamencie Yvelines. Poprowadzi z Chatou do Meudon. Metę wyznaczono na wzniesieniu przy obserwatorium astronomicznym, o długości 1,9 km i stromiźnie 6%, co powinno zachęcić do agresywnego ścigania.

Sprinterzy do gry prawdopodobnie włączą się na dwóch kolejnych odcinkach, a rozstawienie przed górami nastąpi na etapie czwartym, jeździe indywidualnej z La Fouillouse do Saint-Étienne (18,4 km).

Odcinek z metą przy fortyfikacjach w Sisteron powinien paść łupem uciekinierów, natomiast szóstego dnia kolarze zaliczą sześć górskich premii, w tym przełęcz Colle-sur-Loup (1,8 km; 10%), położoną niespełna 9 kilometrów przed kreską w Vence.

Przedostatni, królewski etap, peleton rozpocznie już z Nicei. Jazda zakończy się tu na długim i regularnym podejściu pod Valdeblore La Colmiane (16,3 km; 6,2%).

Podobnie jak w ostatnich latach wyścig podsumuje, krótki, dynamiczny odcinek po wzgórzach nad Niceą. Organizator wprowadził na koniec pewne zmiany. Wspinaczka na Col d’Eze nastąpi od innej niż do tej pory strony(1,6 km; 8,1%), a ostatni podjazd znajdzie się na przełęczy Col des Quatre Chemins (5,5 km; 5,5%).

Trasa Paryż-Nicea 2018

4 marca – etap 1: Chatou – Meudon (135 km)

5 marca – etap 2: Orsonville – Vierzon (187,5 km)

6 marca – etap 3: Bourges – Châtel-Guyon (210 km)

7 marca – etap 4: La Fouillouse – Saint-Étienne (18,4 km, jazda indywidualna)

8 marca – etap 5: Salon-de-Provence – Sisteron (165 km)

9 marca – etap 6: Sisteron – Vence (198 km)

10 marca – etap 7: Nicea – Valdeblore La Colmiane (175 km)

11 marca – etap 8: Nicea – Nicea (110 km)

powiązane:główna Paryż-Nicea trasa

← Poprzedni artykuł Falstart kolarzy Mitchelton-Scott

Następny artykuł → Tour Down Under 2018. Mitchelton-Scott z Ewanem i Meyerem

2 Comments

XMM2

9 stycznia 2018, 13:27 o 13:27

Trasa Kwiatkowi powinna odpowiadać ale czy wystartuje?
- MichalK
  
  10 stycznia 2018, 09:35 o 09:35
  
  Na pewno pojedzie Strade Bianche, więc kalendarzowo (geograficznie w sumie też) pasuje o wiele bardziej Tirreno, które też pewnie będzie bardziej treningowe i kto inny będzie liderem.