Nacer Bouhanni powiedział, że w upadku na trasie trzeciego etapu Tour of Yorkshire uszkodził nerw wzrokowy. Francuski sprinter mimo problemów z widzeniem startował w kolejnych wyścigach.
Kolarz Cofidisu na rozgrywanym pod koniec kwietnia brytyjskim wyścigu doznał wstrząśnienia mózgu. Lekarze nie wykryli poważniejszych urazów, dlatego Bouhanni wrócił do peletonu w Criterium du Dauphine i wystartował w Tour de France.
Nie wykryto problemu z nerwem wzrokowym. Zacząłem gorzej widzieć. Czasami, przy dużym wysiłku, podwójnie. W gruncie rzeczy straciłem wzrok
– powiedział 27-letni zawodnik w “Cyclism Actu”.
I taki niedowidzący sprinter, za wiedzą swojego zespołu, nie zrezygnował z walki w tłoku na pełnej szybkości.
Nie byłem zagrożeniem dla innych. Jechałem czujnie i w pełni skoncentrowany.
Ostatnia kontrola lekarska wykazała, że nerw wzrokowy zregenerował się, dlatego Bouhanni publicznie opowiedział co go spotkało.