Rafał Majka będzie jedną z gwiazd wyścigu Vuelta a San Juan (2.1), który po raz 36. odbędzie się w drugiej połowie stycznia.
Na starcie pojawi się 26 drużyn, w tym 7 ProTeam’ów: Bahrain-Merida, Quick-Step Floors, Trek-Segafredo, UAE Team Emirates, Movistar, Bora-hansgrohe i Lotto-Soudal.
Organizatorzy zapowiedzieli przyjazd m. in. Vincenzo Nibalego (Bahrain-Merida), Fernando Gavirii (Quick-Step Floors), Davide Formolo (Bora-hansgrohe), Carlosa Betancura (Movistar), Winnera Anacony (Movistar), Bauke Mollemy (Trek – Segafredo), Darwina Atapumy (UAE Team Emirates) i Filippo Ganny (UAE Team Emirates).
Vuelta a San Juan składa się z siedmiu etapów, rozplanowanych na osiem dni. Trasa sprzyja głównie sprinterom, klasyfikację generalną ustalą odcinek trzeci – jazda indywidualna na czas oraz piąty, prowadzący na nieosłoniętą od wiatru przełęcz Colorado (2565 m n.p.m.; 15 km; 4,4%). Swoje może również wnieść wysoka, przekraczająca 40 stopni C, temperatura panująca w styczniu na północnym-zachodzie Argentyny.