Danielo - odzież kolarska

Tour de Pologne 2018 wyruszy z Krakowa

Tak jak w tym roku, kolejna edycja Tour de Pologne (4-10 sierpnia) wyruszy z Krakowa. Na trasie wyścigu nie zobaczymy za to Zawiercia. 

Przed 74. Wyścigiem Dookoła Polski dyrektor wyścigu, Czesław Lang postanowił “zmienić formułę” i zorganizować start w stolicy Małopolski. Zawodnicy pokonali 130 kilometrów, zaliczając dużą pętlę wokół miasta, a na metę jako pierwszy wjechał Peter Sagan (Bora-hansgrohe).

Dziś w rozmowie z TVP Sport Lang wyjawił, że miasto nad Wisłą ponownie ugości pierwszy etap wyścigu, nie podając żadnych informacji na temat jego przebiegu ani dystansu.

Pozostałe dane odnośnie trasy 75. Tour de Pologne pozostają tajemnicą. Do tej pory wiadomo było, że jednym z miast gospodarzy będzie Jaworzno, zgodnie z umową podpisaną przed rokiem. Oprócz tego obowiązują porozumienia organizatorów z władzami Katowic, a bardzo prawdopodobne są również wizyty peletonu w Zakopanem i Bukowinie Tatrzańskiej. Z kolei podczas tegorocznej edycji plotka głosiła, że w następnym sierpniu kolarze zawitają na Słowację. Chrapkę na organizację etapu ma bowiem Żylina.

“Dziennik Zachodni” poinformował, że w 2018 roku w gronie miast-gospodarzy zabraknie Zawiercia. Decyzją prezydenta Witolda Grima priorytetem dla władz będzie rozwój lokalnych klubów sportowych – to właśnie one otrzymają pieniądze przeznaczone na organizację największej kolarskiej imprezy w Polsce. Położone w województwie śląskim miasto gościło Tour de Pologne trzy lata z rzędu.

18 Comments

  1. Patryk Ćwiertnia

    6 listopada 2017, 08:19 o 08:19

    Chcialbym dozyc czasow liedy wyremontuja droge na przel karkonoska 🙁

  2. Łukasz P-cki

    6 listopada 2017, 08:52 o 08:52

    A ja chcialbym dozyc czasow kiedy to bedzie Tour de Pologne a nie Tour de Nuuuda

    • Michal Wozniak

      6 listopada 2017, 10:39 o 10:39

      W tym roku wyścig na pewno nie był nudny. Mi się podobał. Za granicą również zebrał dobre opinie.

    • Łukasz P-cki

      6 listopada 2017, 11:40 o 11:40

      No coz jazda caly czas po tych samych oplaconych przez sponsorów miastach, niezliczone rundu, minimalne roznice na etapowym tourze, praktycznie tylko poludnie Polski + 3 garnitur kolarzy= rewelacja

      • bezaq

        6 listopada 2017, 19:40 o 19:40

        To niech te miasta na północy Polski wyłożą pieniądze na organizację etapu. Na całym wiecie miasta płacą za etapy u siebie.

      • Iron

        6 listopada 2017, 21:25 o 21:25

        Sagan, Nibali, Costa, Zakarin i wielu innych to według Ciebie trzeci garnitur? Oj Panie Łukaszu trzeba trochę się dokształcić z World Touru.

    • Michal Wozniak

      6 listopada 2017, 17:10 o 17:10

      Minimalne różnice w tygodniowym wyścigu są zupełnie normalne, a trzeci garnitur to można oglądać w Turcji albo Chinach, na pewno nie w Tour de Pologne. Majka, Poels,Yates, Pozzovivo, Kelderman, Costa, Nibali czy Zakarin to twoim zdaniem trzeci garnitur. Poważnie? Co do rund i powtarzających się podjazdów. Też chciałbym, żeby pojawiły się np. Sudety ale względów ekonomicznych i praktycznych nie da się ignorować. Podejrzewam, że kibice zgromadzeni na trasie mogący oglądać peleton 3 czy 4 razy na rundy nie narzekają.

    • Łukasz P-cki

      6 listopada 2017, 20:59 o 20:59

      Ok. 1,2 i 3 garnitur jadący glownie w celach treningowych. Kazdy na swoje zdanie. Dla mnie atrakcyjność w tej formie jest niestety niska.

  3. Przemek Rybak

    6 listopada 2017, 09:43 o 09:43

    Znów na południu, a zachód?

  4. Przemek Rybak

    6 listopada 2017, 09:43 o 09:43

    Mnie wkur te rundy

  5. Karol

    6 listopada 2017, 11:17 o 11:17

    Nie Tour de Pologne tylko Tour de Małopolska i kawałek Górnego Śląska.

  6. Romek

    6 listopada 2017, 13:35 o 13:35

    “Przed 74. Wyścigiem Dookoła Polski ” – nie nazywajcie tego tak, po po polsku brzmi to jeszcze absurdalniej niż po francusku…

  7. Paweł Bogaczewicz

    6 listopada 2017, 14:19 o 14:19

    Tour de południe :/ Nudy ciągle to samo.

  8. Maciej Chrzanowski

    6 listopada 2017, 18:43 o 18:43

    Nuda

  9. Kacper Bazior

    6 listopada 2017, 22:02 o 22:02

    ..kiedyś P. Lang obiecywał , że TdP pojedzie przez Bieszczady, ale później ten post ze strony wyścigu skasowano ( dla tzw.świętego spokoju )….a taki etap to byłoby ściganie, że palce lizać….Ustrzyki Dolne – przez pętlę bieszczadzką wokół Zalewu Solińskiego , całe Bieszczady do Nowego Sącza…gdzieś z 240 km….

    • Jacek Kapela

      7 listopada 2017, 07:09 o 07:09

      Dla nas amatorow to sciganie. Dla zawodowcow zadna trudnosc. Mi tez sie wydawalo ze jak beda jechac przez Wisle, Salmopol i Kubalonke to bedzie nie wiadomo co. A wciagneli to jedna dziurka od nosa. Nawet sprinterzy pojechali bez problemu. Doswiadczenia z Vuelty pokazuja ze tylko bardzo krotkie etapy z podjazdem tuz po starcie , najezone trudnosciami rwa peleton. U nas mozna takue zrobic w zasadzie tylko w Tatrach i Karkonoszach

  10. Kisik94

    6 listopada 2017, 22:12 o 22:12

    Jeżeli faktycznie potwierdzi się ta Żylina, to może być tak:
    1 etap – Kraków-Kraków
    2 etap – Wieliczka-Katowice
    3 etap – Jaworzno-Szczyrk
    4 etap – Wisła-Żylina
    5 etap – Żylina- Szczybskie Jezioro
    6 etap – Zakopane-Zakopane
    7 etap Bukowina-Bukowina

  11. Krzysiek Piszczór

    7 listopada 2017, 09:47 o 09:47

    Kiedy TdP ponownie zawita w Karkonosze ?