Zapowiedź 19. etapu Vuelta a Espana. 8 września: Caso. Parque Natural de Redes – Gijon (149,7 km).
Krótki sprawdzian w Asturii z metą w największym mieście regionu – niegdyś sporym ośrodku metalurgicznym Gijon. W teorii etap idealny dla uciekinierów – przed ostatnim testem na Alto de l’Angliru żadna z ekip uwikłanych w walkę o miejsca w czołówce wyścigu nie będzie zainteresowana kontrolowaniem ucieczek. Brak sprinterów i zespołów zainteresowanych przeciągnięciem szybszych kolarzy przez asturyjskie pagórki to dodatkowa motywacja dla harcowników.
Podjazdy wprawdzie nie są duże, ale obecność 4,5-kilomerowej wspinaczki o średnim nachyleniu ponad 7% w obrębie ostatnich 20 kilometrów może zaktywizować wielkich tego wyścigu, mających na użądlenie Chrisa Froome’a. W programie możliwy ruch “Rekina z Mesyny”, być może Ilnura Zakarina.
Lotna premia: 112,2 km
Premie górskie:
Alto de la Colladona (29 km; kat. 1; 7 km; 6,8%)
Alto de Sto. Emiliano (64,8 km; kat. 3; 6,8 km; 4,5%)
Alto de La Falla de Los Lobos (84,6 km; kat. 3; 4,3 km; 8,2%)
Alto de San Martín De Huerces (134,5 km; kat. 3; 4,5 km; 7,2%)
Start do etapu o godz. 13:50, planowany finisz: 17:29-17:52.
Początek transmisji w stacji Eurosport: 14:45.
mapki: Unipublic