Slipstream Sports, do której należy grupa Cannondale-Drapac, zwolniła swoich pracowników ze wszystkich zobowiązań zawartych umowami na rok 2018. Oznacza to, że kolarze amerykańskiego zespołu mogą szukać nowych ekip.
Problemem jest brak pieniędzy, a dokładnie wycofanie się jednego ze sponsorów, który miał dołączyć w 2018 roku. Slipstream Sports podkreślił, że dotychczasowi sponsorzy i partnerzy (Cannondale, Drapac, Oath, POC) nie planują zaprzestania swojego zaangażowania, ale nie wystarczy to do bezpiecznego finansowania działalności i utrzymania licencji UCI WorldTour w sezonie 2018. W kasie ma brakować 7 mln dolarów.
Grupa ma nadzieję, że sytuacja pozytywnie zostanie rozwiązana w ciągu najbliższych kilku dni, w przeciwnym wypadku projekt Jonathana Vaughtersa upadnie po 12 latach funkcjonowania.
Potrzebujemy 16 milionów na dobry zespół, brakuje nam 7 milionów
– powiedział Vaughters.
irek
27 sierpnia 2017, 22:45 o 22:45
UCI musi zreformować (zmniejszyć ilość wyscigów WT) i zrezygnować z obowiązkowego startu ekip w tych wysigach bo tyle ich jest,ze generują ogromne koszty a i tak część ekip startując w nich z musu – odrabia panszczyznę.Zamiast tego – 2/3 chętnych ekip WT i 1/3 ProCont.