Ze świata

Arctic Race of Norway 2017. Dylan Teuns: “czekałem na swój moment”

Najpierw Tour de Wallonie, potem Tour de Pologne, a teraz Arctic Race of Norway. Dylan Teuns zwycięża już w trzecim tygodniu z rzędu. 

Belg rozpoczął rywalizację na północy kraju fjordów od zwycięstwa na pierwszym odcinku, prowadzącym do Narvik. Zaatakował wówczas 500 metrów przed kreską, gdy droga prowadziła pod górę. Tym samym wywalczył niebieską koszulkę lidera imprezy, którą obronił aż do końca. Wczoraj również wywalczył etapowy skalp, ponownie ruszając do ofensywy na jednym z podjazdów w Tromsø. Niewiele zabrakło, a kolarz BMC Racing Team triumfowałby również w sobotę, lecz w ostatecznym rozrachunku minimalnie wyprzedził go August Jensen.

To tak, jak czasem mówią w piłce nożnej: atak jest najlepszą obroną. Tak musiałem dziś zrobić. Gdybym czekał na sprint, ten gość z Norwegii [Jensen – przyp. red.] znowu mógł mnie wyprzedzić

– powiedział za linią mety rozbawiony 25-letni kolarz z Flandrii organizatorom imprezy.

Przed ostatnim etapem Teuns miał trzy sekundy przewagi w klasyfikacji generalnej nad kolarzem Teamu Coop, który nadrobił do Belga dzięki bonifikacie uzyskanej w sobotę. Podczas samej rywalizacji dwaj zawodnicy trzymali się w peletonie aż do momentu, gdy zaatakował zawodnik BMC Racing Team. Jego przewaga nad główną grupą cały czas rosła, pomimo tego, iż kręcił w pojedynkę.

Trochę bawiłem się na finałowym podjeździe, tak jak przez cały dzień. Czekałem na swój moment. Chłopaki z przodu nie mieli zbyt wielkiej przewagi. Gdy zobaczyłem, że są tuż przede mną właśnie kończył się podjazd. To był czas dla mnie. Ruszyłem w dobrym momencie. Z kolei, gdy się odwróciłem ujrzałem małą różnicę i wiedziałem, że na zjeździe mnie nie dogonią

– uznał.

fot. ASO/Pauline BALLET

25-latek zdecydował jednak, że pomimo różnicy czasowej i swojej znakomitej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie kręcenie aż do samego końca i nieryzykowanie, że zostanie złapany. Przez to wciąż zyskiwał nad peletonem. Ostatecznie wyprzedził główną grupę o 11 sekund, a klasyfikacji generalnej pokonał Jensena o 29 sekund.

Pewność zyskałem kilometr przed metą. Wtedy za mną nie było nikogo. Jechałem jednak na pełnym gazie aż do samego końca, aby utrzymać koszulkę

– zakończył Teuns.

Mikołaj Krok

Recent Posts

Magnus Bäckstedt o Kasi Niewiadomej | Van Aert i Stuyven po operacjach

Jak zmieniły się przygotowania Katarzyny Niewiadomej w roku 2024? Stuyven i Van Aert po operacjach. Wiadomości z czwartku, 28 marca.

28 marca 2024, 17:35

Trasa Giro d’Abruzzo | Arnaud Demare musi odpocząć

Demi Vollering pożegna się z SD Worx-Protime. Zwycięstwa Benoita Cosnefroya i Marianny Vos. Wiadomości i wyniki ze środy, 27 marca.

27 marca 2024, 20:51

Dwars door Vlaanderen 2024. Matteo Jorgenson z chaosu

Matteo Jorgenson po ataku na ostatnich kilometrach wygrał 78. edycję Dwars door Vlaanderen – A travers la Flandre.

27 marca 2024, 16:46

[Aktualizacja] Wout van Aert kontuzjowany

Wout van Aert złamał obojczyk i kilka żeber w kraksie na trasie Dwars Door Vlaanderen. Belg nie wystartuje w kolejnych…

27 marca 2024, 15:41

Anatomia zwycięstwa. Jak Mads Pedersen wygrał Gandawa-Wevelgem?

Mads Pedersen wie, że może wygrywać z najlepszymi, ale rozumie, że kluczem do pokonania Mathieu van der Poela czy Wouta…

27 marca 2024, 08:55

„Różowy dywan” dla Pogacara | Jasper Philipsen na celowniku czterech zespołów

Franck Bonnamour zwolniony z Decathlon AG2R. Wiadomości z wtorku, 26 marca.

26 marca 2024, 20:11