Pierwszy raz w swojej karierze Fabio Aru w jednym sezonie wystąpi w Tour de France i Vuelta a Espana.
Mając to na uwadze Włoch, który w Paryżu zajął piąte miejsce w generalce, wygrywając po drodze etap w La Planche des Belles Filles i przez dwa dni nosząc żółty trykot lidera, zrezygnował przed hiszpańskim wyścigiem z obozu wysokogórskiego.
Zamiast tego lider teamu Astana kręci pętle na dobrze sobie znanych drogach wokół Lugano, gdzie mieszka.
Po zakończeniu Touru przez tydzień nie jeździłem na rowerze. Ponieważ do tej pory jeszcze nie jechałem w jednym roku Touru i Vuelty, musiałem pójść inną drogą, inaczej się przygotować
– powiedział 27-latek w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.
W 2015 roku Aru triumfował w klasyfikacji generalnej Vuelty.
Romek
10 sierpnia 2017, 08:23 o 08:23
Najbardziej karykaturalna, włoska gęba jaka kiedykolwiek widziałem :))
szary ja
10 sierpnia 2017, 11:08 o 11:08
Można zepsuć zdjęcie jeszcze bardziej:
http://www.cyclinside.it/web/wp-content/uploads/2017/06/aru-tricolore.jpg