Danielo - odzież kolarska

Prezentacja BinckBank Tour 2017

logo BinckBank

Kiedyś Eneco Tour, w tym roku pod szyldem BinckBank Tour. 13. edycja wyścigu po brukach oraz cotes Belgii i Holandii odbędzie się w dniach 7-13 sierpnia.

Siedem etapów, 1080 kilometrów. Kilka szans dla sprinterów, posmak ardeńskich klasyków i brukowych monumentów. Klasyka ścigania w Belgii i Holandii – krótkie i strome podjazdy, wiatr, wąskie drogi i minimalne różnice czasowe. To wszystko w tygodniowym pakiecie BinckBank Tour, do niedawna znanego jako Eneco Tour.

Sierpniowa impreza niegdyś uznawana była za nieco sztuczny twór w kalendarzu, ale w ostatnich latach coraz lepiej wtapia się w jesienny kalendarz. W tym roku obok Tour of Britain będzie jednym z głównych etapów przygotowań do mistrzostw świata w norweskim Bergen. Charakterystyka trasy przyciąga najlepszych specjalistów od wyścigów jednodniowych, którzy we wrześniu walczyli będą o tęczową koszulkę. To zapowiada świetne ściganie.

Na liście startowej znajduje się m.in. broniący tytułu sprzed roku Niki Terpstra (Quick-Step Floors), obecny posiadacz tęczowej koszulki, Peter Sagan (Bora-hansgrohe), mistrz olimpijski, Greg van Avermaet (BMC Racing Team) i znani ze świetnych wyników w rozgrywanych na brukowej nawierzchni klasykach – Lars Boom (LottoNL-Jumbo), Oliver Naesen (AG2R La Mondiale), Sep Vanmarcke (Cannondale-Drapac), ale także Tim Wellens (Lotto Soudal) czy Tom Dumoulin (Team Sunweb).

W Beneluksie zobaczymy dwóch Polaków – Macieja Bodnara (Bora-hansgrohe) i Łukasza Wiśniowskiego (Team Sky).

Trasa BinckBank Tour 2017

mapka BinckBank Tour 2017

7 sierpnia – etap 1: Breda – Venray (169,8 km)

Na początek organizatorzy zaserwowali zawodnikom etap prowadzący przez całą wschodnią Holandię. Po starcie z Bredy kolarze skierują się w kierunku Eindhoven i po 170 kilometrach najprawdopodobniej rozegrają finisz z peletonu, gdyż trasa, w tym 21-kilometrowe rundy w Venray, jest płaska.

8 sierpnia – etap 2: Voorburg – Voorburg (9 km, jazda indywidualnej na czas)

Krótka i techniczna próba. Przy płaskiej jak stół trasie o etapowe zwycięstwo walczyć powinni kolarze specjalizujący się w tej dziedzinie, ale zawodnicy chcący liczyć się w boju o sukces w całej imprezie powinni uważać, aby nie zanotować zbyt dużych strat.

9 sierpnia – etap 3: Brankenberge – Ardooie (185 km)

Kolejny etap prowadzący w mało wymagającym terenie, który powinien zakończyć się rywalizacją sprinterów. Przed rokiem na metę w Ardooie jako pierwszy wpadł Peter Sagan.

10 sierpnia – etap 4: Lanaken – Lanaken (154,2 km)

Trzecia i najprawdopodobniej ostatnia okazja, aby dać szansę do wywalczenia etapowego skalpu specjalistom od szybkich finiszów. Profil znów nie zapowiada, iż powinno dojść do większej selekcji. Ostatnio w Lanaken triumfował Luka Pibernik, choć wówczas do mety pięć sekund przed peletonem dojechała ucieczka.

11 sierpnia – etap 5: Sittard-Geleen – Sittard-Geleen (167,3 km)

Rozgrywany w okolicach Sittard-Geleen etap poprowadzi po pagórkowatym terenie, zbliżonym do tego, na jakim zawodnicy rywalizują w kwietniowym Amstel Gold Race. Holenderskie hopki nie są długie, ale nachylenie na wąskich dróżkach często przekracza 10%. W końcówce do pokonania dwie 39-kilometrowe pętle, na których wyznaczono pięć podjazdów, w tym ostatni – 340-metrowy, sztywny Kasseiweg na kilometr przed linią mety.

12 sierpnia – etap 6: Riemst – Houffaize (203,7 km)

Po rocznej przerwie na trasę wyścigu dookoła Beneluksu powraca odcinek prowadzący do Houffaize. Tak jak poprzedniego dnia, na peleton czekać będzie trasa zbliżona do tej z jednego z wiosennego klasyków, tym czasem podjazdy będą jednak dłuższe, jak te na trasie Liege-Bastogne-Liege. W końcówce droga prowadzi przez 6 côtes, które usytuowano na 31-kilometrowej rundzie. W 2015 roku tutaj zwycięstwo w całym wyścigu zapewnił sobie Tim Wellens.

13 sierpnia – etap 7: Essen – Geraardsbergen (191,3 km)

Tradycyjnie impreza zakończy się na rundach dookoła miasta Geraardsbergen. Na jej trasie znajdzie się słynny Muur-Kapelmuur (1,075 km; 9,3%, bruk), na który zawodnicy wespną się trzy razy. Na 26-kilometrowej rundzie znajdą się też inne przeszkody – Bosberg (1 km; 6%), brukowy Denderoordberg (700 m; 8%), Onkerzelestraat (1,5 km; 3%) i Dender-Brugstraat (600 m, 9%), a na koniec Muur-Kapelmuur pokonywany w 600 metrowej wersji.

Kto z kim i na kogo

Na starcie w Bredzie stawi się m.in. zwycięzca rywalizacji sprzed roku, Niki Terpstra, który będzie liderem grupy Quick-Step Floors. 12 miesięcy temu Holender objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej dopiero ostatniego dnia, gdy ukończył etap do Geraardsbergen na drugim miejscu i uzyskał wystarczającą przewagę, aby wyprzedzić Oliviera Naesena. W tym roku 33-latek nie wywalczył jeszcze ani jednego zwycięstwa, lecz ukończył Ronde van Vlaanderen na najniższym stopniu podium i był czwarty w Gandawa-Wevelgem. Na trasie wesprze go m.in. Philippe Gilbert, który wiosną błyszczał na brukach i na Amstel Gold Race. Duet taktyczne klocki układał będzie razem, co o ból głowy przyprawić powinno rywali.

Grupie Bora-hansgrohe przewodzić będzie Peter Sagan. Słowak przystępuje do rywalizacji po tym, jak w piątek ukończył Tour de Pologne, gdzie zwyciężył na trasie pierwszego etapu i w klasyfikacji punktowej. Po wykluczeniu z Tour de France głównym celem 27-latka stały się mistrzostwa świata, a BinckBank Tour jest jednym z wyścigów, podczas których ten będzie chciał się należycie przygotować do rozgrywanego w Norwegii czempionatu. Mistrza świata na szosach w Holandii i Belgii wspierać będzie m.in. Maciej Bodnar.

Kluczową rolę może również odegrać Greg van Avermaet (BMC Racing). Belg ma za sobą udany sezon – zajął pierwsze miejsce w Paryż-Roubaix, E3 Harelbeke, Gandawa-Wevelgem i Omloop Het Nieuwsblad, a na Ronde van Vlaanderen przegrał tylko z Philippem Gilbertem, pokazując, że stać go na dobre wyniki w urozmaiconym terenie. Chcący wywalczyć w Bergen tęczową koszulkę mistrz olimpijski ma zatem przed sobą wielką okazję, aby popracować nad formą.

Tom Dumoulin (Team Sunweb) to kolejny zawodnik, którego uważnie obserwowali będą rywale. Holender, który w tym roku wygrał Giro d’Italia, na trasach Eneco Tour potrafił pojechać już po podium, a dobra dyspozycja podczas Clasica San Sebastian zwiastuje, że powinien być w czołówce.

Faworytem będzie również dwukrotny zwycięzca Wyścigu dookoła Beneluksu, Tim Wellens. Kolarz Lotto-Soudal, choć jest typowym góralem, może jednak walczyć na pagórkowatych odcinkach, podczas których zapewniał sobie dotychczasowe triumfy.

Innymi pretendentami do czołowych lokat będą Tiesj Benoot (Lotto Soudal), Olivier Naesen (Ag2r La Mondiale), Jasper Stuyven (Trek-Segafredo), Sep Vanmarcke (Cannodale-Drapac) i Jens Keukeleire (Orica-Scott).

Na sprinterskich finiszach brylować powinni z kolei Andre Greipel (Lotto-Soudal), Marcel Kittel (Quick-Step Floors), Dylan Groenewegen (LottoNL-Jumbo), Elia Viviani (Team Sky) i Arnaud Démare (FDJ).

Bonifikaty

Organizatorzy kontynuują tradycję tzw. “złotego kilometra”. Na każdym etapie, około 20 kilometrów przed metą, wyznaczany jest odcinek 1 000 metrów, na którym umiejscowiono trzy lotne finisze. Na każdym zdobyć można bonifikaty czasowe – 3 – 2 – 1 sekundy dla pierwszych trzech kolarzy.

Historia

Wyścig dookoła Beneluksu został stworzony w 2005 roku, a głównym sponsorem została firma energetyczna Eneco. Pierwszą edycję wygrał Bobby Julich, wyprzedzając Erika Dekkera i Leifa Hoste. Wystarczającą przewagę zdobył ostatniego dnia, podczas jazdy indywidualnej na czas. Najczęściej, bo dwa razy, wygrywali Ivan Gutierrez, Edvald Boasson Hagen i Tim Wellens. Nie jest jednak tajemnicą, że najczęściej o najwyższe laury walczą tu miejscowi zawodnicy – podczas 4 z pierwszych 12 edycji zwyciężał Holender lub Belg.

Przed rokiem

 1 Niki Terpstra (Ned) Etixx - Quick-Step        22:43:26
 2 Oliver Naesen (Bel) IAM Cycling                  00:31
 3 Peter Sagan (Svk) Tinkoff Team                   01:00
 4 Greg Van Avermaet (Bel) BMC Racing Team          01:02
 5 Jos van Emden (Ned) Team LottoNl-Jumbo           01:03
 6 Wilco Kelderman (Ned) Team LottoNl-Jumbo         01:11
 7 Zdenek Stybar (Cze) Etixx - Quick-Step           01:15
 8 Jon Izagirre Insausti (Spa) Movistar Team        01:19
 9 Tom Dumoulin (Ned) Team Giant-Alpecin            01:22
 10 Bob Jungels (Lux) Etixx - Quick-Step            01:31

Transmisja

Relację na żywo przeprowadzi polski Eurosport. Relacje codziennie rozpoczynają się o godzinie 15:00, z wyjątkiem środy (14:30) i niedzieli (15:15).

2 Comments

  1. fanD

    7 sierpnia 2017, 14:23 o 14:23

    Niby góry mniejsze niż w tdp a w tamtym roku Terpstra wygrał Z przewaga 30s nad drugim i 60s nad trzecim.(?)

    • TomAsz

      7 sierpnia 2017, 14:26 o 14:26

      Na ostatnim etapie działo się, poza tym były dwie czasówki.