Konferencja prasowa teamu Sky w drugi dzień przerwy Tour de France zakończyła się nieprzyjemnie dla dziennikarza cyclingnews.com Barry’ego Ryana.
Ryan został wyproszony z hotelu w Le-Puy-en-Velay, bo… nie spodobał się menadżerowi brytyjskiej ekipy Dave’owi Brailsfordowi.
Nie jesteś zaproszony. Zaprosiliśmy tylko tych, z którymi chcemy rozmawiać. Pisałeś bzdury na mój temat
– mówił Brailsford, który od dłuższego czasu znajduje się na wojennej stopie z portalem.
W ostatnim tygodniu np. wyprosił z oficjalnego wywiadu Daniela Bensona, redaktora naczelnego cyclingnews.com. Przed startem tegorocznego Grand Boucle Ryan popełnił krytyczny artykuł na temat Brailsford.
Jesteśmy zawsze dyspozycyjni, odpowiadamy na wszystkie pytania – a ty piszesz gówno
– zwrócił się do dziennikarza.
edek
17 lipca 2017, 23:21 o 23:21
Jeśli dziennikarzyna pisał bzdury to Sky ma rację
cHarlie
18 lipca 2017, 00:28 o 00:28
Gówno to można zrobić w kibelku… albo co najwyżej na poboczu w trawie podczas wyścigu.
Wojciech Piróg
18 lipca 2017, 16:26 o 16:26
Brailsford zachowuje się w stosunku do dziennikarzy jak kiedyś Armstrong…