Danielo - odzież kolarska

Tour de Suisse 2017. Peter Sagan po raz piętnasty

Tour de Suisse całowany przez dwie hostessy na podium etapu

Peter Sagan po raz kolejny wywalczył etapowy skalp na Tour de Suisse, odnosząc zwycięstwo w kraju Helwetów po raz piętnasty. 

Dzisiejszy etap wyścigu dookoła Szwajcarii prowadził po ulicach Szafuzy. Na kolarzy czekało dziesięć krętych i nie do końca płaskich rund, na których brylować mieli jednak sprinterzy. Przez cały dzień pochodzący z Żyliny Sagan był wspierany przez Macieja Bodnara, który prowadził go w trudnych zakrętach, a następnie kasował ataki pozostałych rywali, w tym Tomasza Marczyńskiego.

Na końcowych metrach Sagan wyraźnie pokonał wszystkich rywali, wyprzedzając drugiego Sachę Modolo (UAE Team Emirates) o dwie długości roweru.

To był dla nas dobry dzień. Kolejny raz muszę podziękować swoim kolegom za ich świetną pracę. W zasadzie to my musieliśmy kontrolować tempo, więc to, co zrobili, bardzo mi się przydało

– powiedział na mecie kolarz Bora-hansgrohe.

Tym samym Sagan zwyciężył na etapie Tour de Suisse po raz drugi w tegorocznej edycji, przez co umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji punktowej wyścigu. Pierwszy sukces nadszedł na piątym odcinku, prowadzącym do Cevio. Ponadto jest to jego piętnasty sukces etapowy w kraju Helwetów.

Cieszę się z tego zwycięstwa. Tour de Suisse jest wyścigiem, który bardzo lubię. Choć jeszcze nie można nic mówić na temat kolejnej edycji, to chciałbym tu powrócić

– podkreślił 26-latek.

Liderem 81. Tour de Suisse jest ciągle Simon Spilak, który jutro będzie bronił swojej przewagi podczas decydującej jazdy indywidualnej na czas. Rozgrywana na trasie 28,6 kilometra samotna walka z czasem będzie ostatnim akordem imprezy.