Danielo - odzież kolarska

Criterium du Dauphine 2017. Christopher Froome liderem Team Sky

Christopher Froome liderem drużyny Sky na Criterium du Dauphine (4-11 czerwca). Jednym z pomocników będzie Michał Kwiatkowski.

Dla Froome’a wyścig, rozpoczynający się 4 czerwca w Saint-Étienne, będzie ostatnim przetarciem przed rozpoczynającym się 1 lipca Tour de France. Brytyjczyk tym samym może być pierwszym w historii zawodnikiem, który czterokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Criterium du Dauphine.

Trzykrotny zwycięzca “Wielkiej Pętli” ma coś do udowodnienia, patrząc na średnie wyniki na początku tego sezonu. W Katalonii czy w Szwajcarii podczas Tour de Romandie Froome nie walczył z czołówką, przyzwyczajając się do trybu wyścigowego po bardzo długim okresie treningów.

We Francji zadanie będzie o tyle trudne, że w niedziele na starcie pojawią się tacy zawodnicy jak m.in. Alberto Contador (Trek-Segafredo), Richie Porte (BMC) czy Fabio Aru (Astana).

Team Sky zabiera oprócz Chrisa Froome’a mistrza świata z 2014 roku Michała Kwiatkowskiego, który po świetnej wiośnie wraca do rywalizacji. Głównym celem jest oczywiście pomoc swojemu liderowi, chociaż niewykluczone, że “Kwiato” otrzyma swoją szansę na zwycięstwo podczas pierwszych etapów wyścigu.

Skład Team Sky na Criterium du Dauphine 2017: Christopher Froome, Michał Kwiatkowski, Peter Kennaugh, Luke Rowe, Philip Deignan, Ian Stannard, David Lopez i Christian Knees.

6 Comments

  1. Bo

    2 czerwca 2017, 09:33 o 09:33

    Cos slaby ten team na gory. Taki bedziena tdf?

    • TomAsz

      2 czerwca 2017, 09:43 o 09:43

      Heano i Poelsa, a może i Thomasa, pewnie zobaczymy na Tour de Suisse.

  2. Władysław Dar

    2 czerwca 2017, 12:06 o 12:06

    Może trzeba będzie na czas wyścigu stosować jakieś “leki” ?

    • Filip Glowacki

      2 czerwca 2017, 19:02 o 19:02

      a moze nie trzeba bedzie?

  3. Smyrson

    2 czerwca 2017, 15:41 o 15:41

    Geraint napewno na Tour jedzie. Henao i Poels są zbyt dobrymi pomocnikami, żeby ich w domu trzymać 😀

  4. Bartosz Falana

    2 czerwca 2017, 20:25 o 20:25

    Mam nadzieje, ze Alberto pokaze moc! 🙂