100 Giro – część 22

Giro d’Italia świętuje swoją 100 edycję. Co działo się podczas 99 poprzednich?

90… (2007) gdzie Giro wygrywa “Killer” Danilo Di Luca. Wyścig rozgrywał się ciągle w zamieszaniu powstałym w wyniku szalejącej od roku Afery Puerto, która zmiotła większość pretendentów do tryumfów w Wielkich Tourach. Śledztwo toczyło się powoli, a dowody ciągle udawało się jakoś podważać, dlatego do startu wstępnie szykował się również zamieszany w skandal Ivan Basso. Ostatecznie w wyścigu nie wystartował, a na trasach szalał Di Luca. Nawet jak na standardy bezkrólewia jego jazda i dominacja w każdym terenie szokowała wszystkich trzeźwo myślących obserwatorów. Dziś wiemy, że jego sukces nie był do końca uczciwy. W tym samym wyścigu debiutuje młody Andy Schleck, który również zachwyca i ostatecznie zajmuje drugi stopień podium.

91… (2008) gdzie na wyścig prosto z plaży przyjeżdża Alberto Contador. Kolejny rok upływał w kolarstwie pod znakiem skandali dopingowych. Drużyna Astany powstała na zgliszczach zamieszanego w Operację Puerto Liberty Seguros, po swoich dopingowych popisach na Tour de France w zeszłym roku została wykluczona z rywalizacji w “Wielkiej Pętli”. Żeby uratować sezon i wizerunek “Kazachowie” postanowili zrobić wszystko, by wystartować w Giro d’Italia. Problem polegał na tym, że wszystkie miejsca były już zajęte przez inne drużyny. W obliczu tak łakomego kąska dyrektor wyścigu w ostatniej chwili wykluczył z rywalizację małą włoską drużynę NGC Medical, pozbawiając marzeń (i pracy) wielu młodych kolarzy. Gwiazda zespołu Astany, Alberto Contador, wygrał cały wyścig nie zwyciężając na żadnym z etapów.

92… (2009) gdzie Giro d’Italia świętuje swoje setne urodziny. Organizatorzy przygotowali z tej okazji trasę pełną spektakularnych etapów i zadbali, by na starcie nie zabrakło gwiazd światowego peletonu. Jedną z najjaśniejszych był z pewnością powracający do kolarstwa Lance Armstrong. Mimo, że Amerykanin nie pokazał nic wielkiego na szosach Italii, to cieszył się wielkim zainteresowaniem mediów i kibiców. Polscy kibice z pewnością pamiętają moment, kiedy jadący na czole peletonu Sylwester Szmyd oczepił samego “Bossa”. Walka o zwycięstwo w całym wyścigu toczyła się pomiędzy Di Lucą a Denisem Mieńszowem. Dwójka wymieniała się prowadzeniem przez większość wyścigu, ale pod rzymskim Koloseum Włoch ostatecznie musiał uznać wyższość Rosjanina.

Cykl Giro 100:

Część 1 (1909 – 1914)   Część 2 (1919 – 1923)   Część 3 (1924 – 1928)   Część 4 (1929 – 1932)

Część 5 (1933 – 1937)   Część 6 (1938 – 1946)   Część 7 (1947 – 1951)   Część 8 (1952 – 1955)

Część 9 (1956 – 1960)   Część 10 (1961 – 1965)   Część 11 (1966 – 1969) Część 12 (1970 – 1974)

Część 13 (1975 – 1979) Część 14 (1980 – 1982) Część 15 (1983 – 1986) Część 16 (1987 – 1990)

Część 17 (1991 – 1994) Część 18 (1995 – 1997) Część 19 (1998 – 2000) Część 20 (2001 – 2003)

Część 21 (2004 – 2007)