Danielo - odzież kolarska

Tour de Pologne 2017. Cztery drużyny z “dzikimi kartami”

Cztery zespoły otrzymały specjalne zaproszenia na 74. edycję Tour de Pologne.

CCC Sprandi Polkowice, Team Novo Nordisk, Reprezentacja Polski i Gazprom-RusVelo to zespoły wybrane przez organizatorów do peletonu największej polskiej imprezy kolarskiej.

Jako że Tour de Pologne jest zaliczany do cyklu UCI World Tour, a znajduje się w nim od 2005 roku, na jego starcie muszą stawić się 18 grupy z licencją najwyższej kolarskiej dywizji. Pozostali chętni – zespoły Professional Continental lub kadra narodowa – muszą liczyć na specjalne zaproszenie od dyrektora wyścigu, Czesława Langa, aby móc stawić się na starcie wyścigu.

Przed rokiem polski wyścig przyznał aż siedem biletów dla zespołów niższej ligi. W tym roku, póki co, “dzikie karty” otrzymały trzy zespoły z licencją UCI Professional Continental oraz drużyna narodowa i nie jest jeszcze jasne czy to koniec zaproszeń.

Tour de Pologne rozpocznie się właśnie w “Grodzie Kraka”, a zakończy 4 sierpnia w Bukowinie Tatrzańskiej. Zawodnicy w ciągu siedmiu dni pokonają 1150 kilometrów, przemierzając szosy południowej Polski.

10 Comments

  1. Bartosz Sobczak

    15 maja 2017, 19:54 o 19:54

    Skoro mogą jechać Gazprom czy Novo Nordisk to zaproszenia powinny dostać Team Hurom, Team Wibatech Fuji, Domin Sport Zawodowa Grupa Kolarska czy Voster Uniwheels Team. Chyba, że organizator nie ma możliwości sięgnięcia po teamy z niższych dywizji to wtedy może Direct Energie czy Androni?

    • rowery.org

      15 maja 2017, 20:00 o 20:00

      Ekipy kontynentalne nie mogą wziąć udziału.

    • Łukasz Przygucki

      15 maja 2017, 20:01 o 20:01

      Raczej chyba nie moze dawac kart nikomu z kontynentalnych

    • Marcin Rothen

      15 maja 2017, 20:42 o 20:42

      Tylko ze Direct czy Androni Musza zglosic zainteresowanie startem, a raczej watpie ze tak sie stalo

  2. TomAsz

    15 maja 2017, 22:03 o 22:03

    Grupy kontynentalne nie mają prawa startu.

  3. scara

    15 maja 2017, 22:27 o 22:27

    Lang jak widać lubuje się w Gazpromie. A reklama w Polsce tej firmy jest raczej niepotrzebna w powiązaniu z jej agresywną polityką paliwową i budową rurociągów. Dlaczego nie zaprosi takiego Cofidisu, albo którejś z drużyn belgijskich /Wanty/? Caja Rural też byłaby w Polsce milej widziana.

    • Tom

      16 maja 2017, 09:26 o 09:26

      Biznes, biznes, biznes. Zobacz na jakich rowerach jeździ Gasprom i Novonordisk i kto tym handluje w PL.

  4. Bartek Wasiński

    15 maja 2017, 20:53 o 20:53

    Pytam sie co z grupa Grom 🙂

  5. Bo

    16 maja 2017, 07:44 o 07:44

    A dlaczego w Kalifornii musiało się stawić tylko 10 grup WT i jak je wybrano?

    • Pietrol

      16 maja 2017, 09:00 o 09:00

      Ponieważ jest to nowy wyścig w kalendarzu WT a w takich imprezach starują tylko te ekipy które wyrażą takową wolę