Zapowiedź 10. etapu Giro d’Italia. 16 maja: Foligno – Montefalco (39,8 km; jazda indywidualna na czas ****).
Pierwsza indywidualna próba walki z czasem podczas tegorocznego Giro d’Italia. Etap wystartuje z położonego pod Perugią Foligno i zakończy się w pobliskim Montefalco, a 39,8 kilometra dość technicznej trasy prowadzącej po pagórkach Umbrii to nie przelewki.
Transfery we wczesnej fazie wyścigu dodały peletonowi jeden dzień przerwy, przez co do czasówki kolarze przystąpią, w teorii, nieco mniej wymęczeni niż normalnie. Trudna jazda na czas po dniu przerwy to jednak zawsze nieco zagadka – w trakcie trzytygodniowego wyścigu tylko nieliczni są w stanie trafnie ocenić jak na taki eksperyment zareaguje ich organizm.
Kolarze rywalizację rozpoczną 13-kilometrowym odcinkiem, na którym wyznaczono pierwszy pomiar czasu (km 9,6). Płaski fragment poprowadzi do pierwszej wspinaczki dnia. Podjazd ma 5,2 kilometra, a jego średnie nachylenie to tylko 3,2%, choć suche liczby nie oddają dokładnie trudności – na wspinaczkę składają się trzy schodki, na których kolarzom przyjdzie się zmierzyć z bardziej stromymi fragmentami.
Za szczytem czeka mały ząbek, a później zjazd w kierunku Bastardo, gdzie ulokowano drugi pomiar czasu. Tam teren ponownie zaczyna się wznosić – tym razem niemal niezauważalnie, na dystansie 5 kilometrów.
Finał to 5,7 kilometra wspinaczki na metę w Montefalco. Podjazd nie jest sztywny – średnie nachylenie oscyluje wokół 3% – a droga wypłaszcza się w końcówce, co nie będzie premiowało klasycznych górali.
(wybrani zawodnicy w minutowych interwałach + top15 w trzyminutowych interwałach)
12:45 Matteo Pelucchi (Bora-hansgrohe)
12:47 Marcin Białobłocki (CCC Sprandi Polkowice)
13:43 Vasil Kiryienka (Team Sky)
13:50 Michael Hepburn (Orica-Scott)
15:38 Geraint Thomas (Team Sky)
15:39 Adam Yates (Orica-Scott)
...
15:42 Jan Polanc (UAE Team Emirates)
15:45 Dario Cataldo (Astana)
15:48 Tejay van Garderen (BMC Racing)
15:51 Bob Jungels (Quick-Step Floors)
15:54 Tanel Kangert (Astana)
15:57 Steven Kruijswijk (Team LottoL - Jumbo)
16:00 Andrey Amador (Movistar Team)
16:03 Davide Formolo (Cannondale-Drapac)
16:06 Ilnur Zakarin (Katusha-Alpecin)
16:09 Domenico Pozzovivo (AG2R La Mondiale)
16:12 Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida)
16:15 Bauke Mollema (Trek-Segafredo)
16:18 Tom Dumoulin (Team Sunweb)
16:21 Thibaut Pinot (FDJ)
16:24 Nairo Quintana (Movistar Team)
Przyjazd ostatniego zawodnika około 17:15.
Początek transmisji w stacji Eurosport: 13:00.
Maciej Proficz
16 maja 2017, 09:04 o 09:04
Im więcej mu dołożą, tym lepiej.
Aleksander Trochim
16 maja 2017, 17:06 o 17:06
Dokładnie kolego, tak jak mówisz!
Robert Pilarczyk
16 maja 2017, 08:41 o 08:41
zbyt trudny teren zeby tyle dołozyć Quintanie, chociaż bardzo bym tego chciał 🙂
Marcin Wójcicki
16 maja 2017, 08:48 o 08:48
Jeszcze Nibali z 1:30 i gitara
rob
16 maja 2017, 11:56 o 11:56
Dziś się okaże czy Tom jest rywalem dla Nairo. Trasa czasowki wyrównuje jakby szanse kolumbijczyka, ale długość i intensywność okaże się dla niego problemem.
Po wydarzeniach z 9etapu niektórzy już wiedzą w którym miejscu są. Ciekawi mnie co zrobią chłopcy z Sky, Landa już przepadł, i dla niego liczyć się Będą etapy.
Dla Thomasa to będzie etap o życie w tym wyścigu, jeśli zniweluje 2.30min do Nairo to zostanie w grze o podium.
Yeats dziś straci szanse na pudło.
Jungels, jest młody i zastanawia mnie tylko czy to było za szybkie tempo dla niego czy słabszy dzień.
Mollema pojedzie swoje, tak samo jak Nibali.
Zapowiada się ciekawie…