Danielo - odzież kolarska

Tour de Bretagne. Przemysław Kasperkiewicz: “czekałem bardzo długo na to zwycięstwo”

Przemysław Kasperkiewicz (An Post ChainReaction) podkreślił wartość swojego zwycięstwa na piątym etapie Tour de Bretagne (2.2). 

Start w północno-zachodniej Francji jest już dwunastą okazją dla 23-letniego Kaliszanina do założenia trykotu irlandzkiej drużyny. Dziś, Polak uciekł kilometr przed metą i skutecznie obronił się przed goniącymi go rywalami. Nie jest to jego pierwszy dobry wynik w imprezie dookoła Bretanii – w czwartek również jechał samotnie przed peletonem, lecz ten złapał go 300 metrów przed kreską.

To moje pierwsze zwycięstwo od dwóch lat. Czekałem na nie bardzo długo, wiele razy szukałem okazji. Naprawdę się cieszę, jestem zadowolony i dumny, ciężko pracowałem przed początkiem sezonu

– powiedział wychowanek KTK Kalisz na mecie dzisiejszego odcinka.

Zapytany o sposoby, w jakie walczy na szosie, Przemysław wypowiedział się dość skromnie.

Nie jestem najlepszym sprinterem, nie jestem najlepszym góralem. Zawsze staram się wygrywać z ucieczki i oczywiście cieszę się, że dzięki temu dziś odniosłem zwycięstwo

– stwierdził.

Tegoroczny start w Tour de Bretagne nie jest pierwszą wizytą 23-latka w tym regionie Francji. W 2015 i 2016 roku, ścigając się w barwach AWT Greenway (w drugim sezonie przemianowaną na Klein Constantia). Kasperkiewicz również wziął udział w imprezie dookoła Bretanii, lecz wówczas nie odnosił sukcesów. Teraz Kaliszanin potwierdził jednak, że mile wspomina swoje wcześniejsze starty w tym wyścigu.

Bardzo lubię ten wyścig, otrzymujemy niesamowite wsparcie od publiczności. Fajnie, że mam możliwość tu wrócić, bo tu jest bardzo dużo emocji

– zakończył zawodnik An Post Chain Reaction.

2 Comments

  1. Piotr Szumilas

    29 kwietnia 2017, 18:28 o 18:28

    moze kiedys wygra paris-roubaix

  2. Teresa Górecka

    29 kwietnia 2017, 18:55 o 18:55

    Gratulacje