Danielo - odzież kolarska

Giro d’Italia. Michele Scarponi liderem Astany

Michele Scarponi. na rowerze

W obliczu kontuzji Fabio Aru, liderem grupy Astana na 100. edycję Giro d’Italia (5-28 maja) będzie Michele Scarponi. 

Początkowo drużynie Alexandra Vinokurova przewodzić miał 26-letni Aru, który w przeszłości dwukrotnie finiszował na podium “Corsa Rosa” – w 2014 roku był 3., zaś rok później – 2. Ponadto Sardyńczyk  chciał pokazać się swoim lokalnym kibicom, gdyż to właśnie na tej wyspie rozpocznie się tegoroczny Wyścig dookoła Włoch. Wczoraj kazachska grupa ogłosiła jednak, że triumfator Vuelta a Espana z 2015 roku musi ominąć ten start. Powodem jest kontuzja kolana, odniesiona podczas jazdy treningowej.

Zamiast Aru liderem Astany będzie Michele Scarponi, który po dyskwalifikacji Alberto Contadora jest oficjalnym zwycięzcą Giro d’Italia z 2011 roku. Ponadto urodzony w Jesi 37-latek trzykrotnie zajmował miejsce tuż za podium tego wyścigu. W 2009 roku triumfował w Tirreno-Adriatico, a w wspomnianym sezonie 2011 okazał się najlepszym kolarzem Volta a Catalunya i Giro del Trentino.

Zdecydowaliśmy, że na Giro przewodzić będzie Scarponi. Tak jak mówiliśmy, Fabio musi przejść przez leczenie i rehabilitację, dlatego musi ominąć start w swojej ojczyźnie. Na razie powrót do formy stanowi nasz priorytet, a plan na dalszy sezon ustalimy dopiero kiedy będzie gotowy

– powiedział Vinokourov.

Kazach dodał również, że póki co jego drużyna nadal będzie realizowała program ustalony przed sezonem.

Nie mówimy o wielkich zmianach. Nie możemy się doczekać Giro d’Italia jak i Tour de France (1-23 lipca). Tam w roli lidera, zgodnie z planem, zadebiutuje Jakob Fuglsang

– dodał mistrz olimpijski z 2012 roku.

100. edycja “Corsa Rosa” rozpocznie się 5 maja w Alghero a zakończy 29 maja w Mediolanie. Oprócz Scarponiego, udział w jubileuszowej edycji zapowiedzieli m.in. Nairo Quintana (Movistar Team), Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida), Mikel Landa (Team Sky), Ilnur Zakarin (Katusha-Alpecin), Tejay van Garderen (BMC), Thibaut Pinot (FDJ), Tom Dumoulin i Wilco Kelderman (obaj Team Sunweb), Steven Kruijswijk (LottoNL – Jumbo) oraz Bauke Mollema (Trek-Segafredo).

4 Comments

  1. Tomasz Ogłoziński

    11 kwietnia 2017, 22:21 o 22:21

    wspaniale😀

  2. Patryk Ostański

    11 kwietnia 2017, 20:43 o 20:43

    Ciekawe jak sobie poradzi. Giro piekielnie trudne, ale Scarponi pokazał rok temu, ze potrafi jeszcze dać czadu w górach. Pewnie ostatni taki sezon, nie obraziłbym sie, gdyby odpalił jak Horner na Vuelcie

  3. Robert Juszko

    11 kwietnia 2017, 21:10 o 21:10

    Kontrowersyjna drużyna i kontrowersyjny powrót. Ciekawe czy nie popłynie za doping. Co w Astanie nie ma mocniejszych? Jak wpadnie, to spieprzy sobie całą dotychczasową karierę.

  4. Adrian Piaseczny

    12 kwietnia 2017, 05:37 o 05:37

    Scarponi jest bardzo doświadczonym kolarzem i myślę że przełoży to na dobry wynik w Giro 😀