Mistrz olimpijski 257 kilometrów Paryż-Roubaix pokonał ze średnią prędkością ponad 45 km/h.
Greg van Avermaet na mecie 115. edycji Paryż-Roubaix zanotował nie tylko swój pierwszy triumf w wyścigu o statusie Monumentu, ale także najwyższą średnią prędkość w historii “Piekła Północy”.
31-latek trasę 257 kilometrów pokonał w 5 godzin 41 minut i 7 sekund, ze średnią prędkością 45,204 km/h.
To nieco szybciej od poprzedniego rekordu, ustanowionego w 1964 roku przez Holendra Petera Posta, który przez bruki północnej Francji przedarł się ze średnią 45,129 km/h. Wtedy jednak 265-kilometrowa trasa poprowadzona była nieco inaczej, a w programie znalazło się zaledwie 24 kilometry pave.