Do Hall of Fame wyścigu Giro d’Italia trafił Bernard Hinault.
Po Eddym Merckxie, Ercole Baldinim, Felice Gimondim, Stephenie Roche’u oraz Francesco Moserze, Francuz jest dopiero szóstym kolarzem, który został uhonorowany w ten sposób.
62-letni “Borsuk” w trakcie zawodowej kariery trzy razy wygrał Giro (1980, 1982 oraz 1985). W 1982 i 1985 roku udało mu się sięgnąć po dublet, czyli zwycięstwo w Giro oraz Tour de France.
Giro zawsze było moim ulubionym wyścigiem, kochałem go, nadal kocham
– powiedział Hinault podczas oficjalnej ceremonii w Mediolanie.
Francuz zasugerował by następnymi kolarzami wprowadzonymi do panteonu legend wyścigu byli Miguel Indurain i Giuseppe Saronni.
Julian Alaphilippe pertraktuje z TotalEnergies. Wiadomości i wyniki z piątku, 19 kwietnia.
Kevin Vauquelin drugim miejscem w La Fleche Wallonne 2024 osiągnął swój życiowy wynik w worldtourowym wyścigu.
W niedzielę kolarze i kolarki zakończą sezon wiosennych klasyków. Na ardeńskich wzgórzach czekają dwie bitwy o zwycięstwo w monumencie Liege-Bastogne-Liege.
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.