Chwile grozy podczas wieńczącej Tirreno-Adriatico czasówki musiał przeżyć Peter Sagan.
Dwukrotny mistrz świata kręcił dopiero nieco ponad trzy minuty, kiedy na jego trasie, niczym grzyb po deszczu, wyrosła spacerująca pani z psem przekraczająca jezdnię. Pani jak przykazały zasady, szła po zebrze. Problem w tym, że nawet nie popatrzyła się w lewo, bo gdyby jednak tak uczyniła, zobaczyłaby pędzącego z prędkością 50 km/h Słowaka.
Zawodnik teamu Bora-hansgrohe nie pierwszy raz wykazał się refleksem, odbił w lewo, zmieścił się w luce krawężnika lądując na chodniku. Po tej nieplanowanej przejażdżce wrócił na drogę.
Kocham psy, ale szanujcie nasze bezpieczeństwo
– zatwittował Sagan.
Lefevere nie skreślił Alaphilippe. Lund Andersen ponownie najlepszy w Tour of Türkiye. Rozpoczął się wyścig Gracia. Wiadomości i wyniki z…
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.
Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.
Dzień Tobiasa Lunda Andresena w Tour of Türkiye. Jai Hindlej pozostanie w Bora-hansgrohe. Wyniki i wiadomości ze środy, 24 kwietnia.
Zobacz komentarze
100% uznania dla mistrza