Danielo - odzież kolarska

Tirreno-Adriatico 2017. Geraint Thomas: “Kwiato dał mi wolną rękę”

Geraint Thomas podczas ucieczki na 2. etapie Tirreno-Adriatico 2017

Geraint Thomas został dziś po południu piątym w historii Brytyjczykiem, który wygrał etap Tirreno-Adriatico.

30-letni Walijczyk po samotnej szarży na podjeździe do Pomerance triumfował na mecie drugiego odcinka “wyścigu dwóch mórz” i potwierdził, że jego przygotowania do majowego Giro d’Italia są na dobrym torze.

Thomas walczyć miał o czołowe pozycje we włoskiej etapówce, ale wczorajsza katastrofa na etapie jazdy drużynowej na czas przekreśliła szanse byłego torowca na nawiązanie walki z najlepszymi. Zespół Sky po kraksie Gianniego Moscona i defektach Diego Rosy i Mikela Landy zanotował 18. rezultat i do zwycięskiej grupy BMC Racing stracił 1:42.

Wczoraj nie mieliśmy dobrego dnia, ale dziś czułem się dobrze i chciałem to zaznaczyć na etapie. Każdego dnia mamy szansę na zwycięstwo, więc jedziemy z dnia na dzień, pełen gaz

– zadeklarował na mecie Walijczyk.

Pochodzący z Cardiff kolarz dołączył do grona brytyjskich zwycięzców etapowych włoskiego wyścigu – przed nim etapy wygrywali tu Maximilian Sciandri, Mark Cavendish, Christopher Froome oraz Stephen Cummings.

Ataku nie planowałem. Chcieliśmy się po prostu dobrze ustawić na stromej partii podjazdu. Dzięki, “Kwiato”. On dał mi wolną rękę w końcówce, powiedział, że jeśli czuję się dobrze, to żebym próbował. Kiedy Jungels ruszył, pojechałem za nim

– tłumaczył Walijczyk.

Thomas w końcówce nieregularnej wspinaczki do Pomerance na czele znalazł się wraz z Bobem Jungelsem (Quick-Step Floors), Damiano Caruso (BMC Racing) i Jonathanem Castroviejo (Movistar Team). Kolarz Team Sky dość zdecydowanie pozbył się jednak ich towarzystwa i samotnie zameldował się na mecie.

Nie wierzyłem, że mi się uda, zrozumiałem dopiero 150 metrów przed metą. Jestem zadowolony, pracowałem sporo od listopada, nie ścigałem się od Tour Down Under, więc nie byłem pewien jak zareaguję na zmianę rytmu z treningu w RPA na wyścig

– dodał.

30-letni dwukrotny złoty medalista olimpijski na torze (2008, 2012) w tym roku wraz z Baskiem Mikelem Landą poprowadzi Team Sky na Giro d’Italia. Przygotowania do walki o maglia rosa Thomas rozpoczął spokojnie w styczniowym Tour Down Under, a w lutym kontynuował je podczas treningów z Christopherem Froomem w RPA.

2 Comments

  1. Leszek Ziętkiewicz

    10 marca 2017, 07:10 o 07:10

    Mimo iż SKY Kwiatka odniósł sukces operacyjny, to nie za bardzo się z tego powodu cieszę. W rankingu narodów UCI zajmujemy 15 miejsce. Niestety to nie gwarantuje nam wystawienia na MŚ odpowiedniej dużej ilości zawodników. Dlatego Polacy powinni trochę pójść powalczyć o swoje konto ! To był etap zdecydowanie pod Kwiato !

    • Szymon Potasznik

      10 marca 2017, 13:07 o 13:07

      Jest marzec.. Jeszcze tour de france