Zwiększone środki bezpieczeństwa podczas flandryjskich klasyków

Dodatkowe kontrole plecaków oraz zakaz wjazdu w okolice trasy – tak mają wyglądać dodatkowe środki bezpieczeństwa podczas belgijskich jednodniówek.

W marcu ubiegłego roku światem wstrząsnęła informacja o tragicznych wydarzeniach w Brukseli, gdzie wskutek trzech eksplozji zginęły 32 osoby. Sprawiło to, że zagrożony był m.in. wyścig Dwars door Vlaanderen. Z kolei w lipcu, podczas Tour de France, doszło do ataku terrorystycznego w Nicei, zaś w grudniu przeprowadzono zamach na jarmark świąteczny w Berlinie. Te wydarzenia sprawiły, że imprezy masowe w całej Europie coraz częściej stawiają na prewencję oraz skrupulatne kontrole, aby uniknąć podobnych wydarzeń.

Nie inaczej będzie podczas tegorocznych klasyków we Flandrii. Belgijska policja chce pilnować przede wszystkim dużych miast oraz popularnych podjazdów.

Na startach oraz metach ochroniarze będą sprawdzać plecaki i współpracować z dziesiątkami funkcjonariuszy służb mundurowych. Dodatkowo ciężarówki nie będą mogły wjechać w okolice trasy

– zapowiedział przedstawiciel Flanders Classics, organizatora większości wyścigów klasycznych w Belgii, w tym “Flandryjskiej Piękności”, Omloop Het Nieuwsblad oraz Dwars door Vlaanderen.

Oczywiście nie możemy dokładnie zabezpieczyć wszystkiego, ale będziemy się skupiać na miejscach gdzie zbierają się tłumy, w tym Koppenbergu oraz Oude Kwaremontu

– dodał.

Flanders Classics nie organizuje tylko wyścigów Kuurne-Bruksela-Kuurne oraz E3 Harelbeke. Przedstawiciele organizatorów tych imprez zapewniają jednak, że również zapewnią najwyższe standardy bezpieczeństwa.

W 2015 roku przed wyścigiem Rund um den Finanzplatz wykryto możliwość próby zamachu na kibiców przy mecie. Rywalizacja została odwołana.