Jutro Fabio Aru rozpocznie sezon 2017. Kapitan drużyny Astana wystartuje w Tour of Oman, na początku marca weźmie następnie udział w Strade Bianche.
Bardzo dobrze przepracowałem zimę. Mieliśmy trzy obozy treningowe, dwa w grudniu, jeden w styczniu. Pomijając trzy deszczowe dni, pogoda nam dopisywała. Trenowaliśmy też w deszczu. Zobaczymy, jak to się przełoży na zawody
– oświadczył Włoch.
Zwycięzca Vuelta a Espana sprzed dwóch lat rozpocznie ściganie wcześniej niż miał to w zwyczaju.
W ostatnich latach kiedy zaczynałem, pozostali mieli już w nogach dwa miesiące ścigania. Widać różnicę. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, żebym w Omanie powalczył o zwycięstwo w generalce
– dodał 27-latek, którego celem podstawowym A.D. 2017 jest Giro d’Italia.