Wskutek niekorzystnej pogody nad Zatoką Perską organizatorzy Dubai Tour zmienili przebieg czwartego odcinka.
Prognozy pogody wskazują, że jutro na emirackich pustyniach wiatr będzie dmuchał z prędkością ponad 50 kilometrów na godzinę, co ma spowodować potężne burze piaskowe. Te, tak jak na dzisiejszym etapie, mają ograniczyć widoczność prawie do zera. Ponadto szosa będzie śliska i tym samym niebezpieczna.
Wobec tego organizatorzy postanowili skrócić oraz zmienić trasę czwartego odcinka. Teraz nie rozpocznie się w Dubaju, a w miejscowości Hatta, co sprawi, że kolarze nie przejadą przez strefę najsilniejszych podmuchów. Zamiast tego pokonają dwie 51-kilometrowe rundy wokół miasta i zgodnie z planem, zakończą ściganie pod miejscową tamą. Tu nachylenie sięga 17,1%.
Po wprowadzonych zmianach trasa liczyła będzie 109 kilometrów.
Liderem po trzech etapach rywalizacji wokół Dubaju jest Marcel Kittel, który zwyciężył na dwóch z nich. Dziś najlepszym okazał się John Degenkolb.