Danielo - odzież kolarska

Greg van Avermaet głodny zwycięstw w monumentach

Ogłaszając swój plan startów na wiosnę 2017, Greg van Avermaet stwierdził, że zwycięstwo w jednym z monumentów sprawi mu wielką satysfakcję.

Kolarz BMC Racing Team rozpocznie swój sezon na Volta a la Comunitat Valenciana (1-5 lutego), a następnie przeniesie się do Zatoki Perskiej aby wystartować w Tour of Oman (14-19 lutego). Kolejnym wyścigiem na rozkładzie Belga jest debiutujący w WorldTourze Omloop Het Nieuwsblad (25 lutego). Następny start zaliczy zaledwie dzień później, w wyścigu Kuurne-Bruksela-Kuurne.

Po tych zawodach mistrz olimpijski przeniesie się na Półwysep Apeniński, gdzie wystartuje w Strade Bianche (4 marca), Tirreno-Adriatico (8-14 marca) oraz w monumencie Mediolan-San Remo (18 marca). Na tym wyścigu van Avermaet zamierza po raz pierwszy w sezonie pokazać moc.

Tuż potem Belg wejdzie w część zasadniczą swojej wiosny, a więc swoje domowe wyścigi. Najpierw, w ramach przygotowania do Wyścigu dookoła Flandrii, Van Avermaet zaliczy starty na E3 Harelbeke (24 marca) oraz Gandawa-Wevelgem (26 marca), a potem wystartuje w “Flandryjskiej Piękności” (2 kwietnia), w której dwa razy stawał już na podium – na trzecim stopniu w 2015 roku i na drugim stopniu w 2014 roku.

Ostatnim wyścigiem z odcinkami brukowanymi na którym zobaczymy Belga będzie Paryż-Roubaix (9 kwietnia). Kampanię wiosenną zakończy zaś startem w pierwszym klasyku ardeńskim – Amstel Gold Race (16 kwietnia). 

Sezon 2016 był bardzo udany dla kolarza BMC Racing Team. Belg zwyciężył w wyścigu ze startu wspólnego na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, wygrał wyścigi Tirreno-Adriatico, Omloop het Nieuwsblad oraz Grand Prix Cycliste de Montréal. Ponadto był pierwszy na mecie 5. etapu Tour de France, a potem przez trzy dni jechał w żółtej koszulce lidera. Na początku roku zapowiedział, że zamierza walczyć na trasach wyścigów jednodniowych.

Teraz, według portalu “HLN.be”, van Avermaet ponownie podkreślił wartość zwycięstw w klasykach.

Będę zadowolony tylko, jeżeli wygram w wyścigu klasycznym. Mowa tu o wszystkich zawodach pomiędzy Mediolan-San Remo oraz Amstel Gold Race, włącznie

– miał powiedzieć. 

31-letni zawodnik obecnie nadrabia zaległości treningowe spowodowane kontuzją, jakiej doznał podczas listopadowej jazdy górskiej. Wypadek na treningu sprawił, że konieczna byłą operacja nadłamanej kości strzałkowej. Van Avermaet przez miesiąc przechodził rehabilitację i choć twierdzi, że czuje się dobrze, podkreśla, że nie jest pewny swojej formy.