Wicelider wyścigu Tour Down Under Gorka Izagirre (Movistar Team) przystąpił do czwartego odcinka zmagań na antypodach.
Bask upadł w kraksie w obrębie ostatnich trzech kilometrów na trzecim etapie i mocno się potłukł. Prześwietlenia w szpitalu w Adelajdzie wykluczyły złamania, ale zespół do ostatniego momentu przed startem kolejnego odcinka zwlekał z decyzją co do dalszego udziału zawodnika w wyścigu.
Tuż przed startem czwartego etapu ekipa Eusebio Unzue potwierdziła, że Izagirre przystąpi do rywalizacji.
Nasty for Gorka Izagirre, who’s lost a bit of skin, but luckily no time, after today’s crash heading into the finish!! #TDU pic.twitter.com/JrX0DokOLV
— Tour Down Under (@tourdownunder) January 19, 2017
29-letni kolarz, etapowy zwycięzca Vuelta a Espana (2014), w przeszłości zajmował już miejsca w czołówce australijskiego wyścigu – w 2013 roku przyjechał na 8. miejscu, w 2015 na 7. W tym roku po zajęciu drugiej pozycji na etapie do Paracombe w klasyfikacji generalnej ustępował tylko Richiemu Porte.