Tour Down Under 2017: aura nie sprzyja kolarzom

autor: Mikołaj Krok :: 17 stycznia 2017, 11:05@miki_krok

Upały, deszcze i pożary lasów mogą spowodować dalsze utrudnienia w programie Tour Down Under.

Etap 1, prowadzący do Lyndoch, został skrócony o 27 kilometrów z powodu wysokich temperatur w okolicach Adelajdy. Niestety prognoza pogody prorokuje, że natura nadal nie będzie sprzyjać organizatorom.

W okolicach Adelajdy płonie wiele hektarów lasów, a dym niesiony wiatrem przenosi się na duże odległości. Dodatkowo, w środę oraz piątek ma spaść intensywny deszcz. Ponadto, temperatura cały czas będzie utrzymywać się w okolicach lub powyżej 30 stopni Celsjusza, co w połączeniu z wysoką wilgotnością powietrza, sprawi, że warunki jazdy staną się bardzo trudne.

Organizatorzy zapowiadają, że alternatywne trasy są przygotowane. Według dyrektora wyścigu Mike’a Turtura, gdy zaistnieje niebezpieczeństwo narażenia na szwank zdrowia kolarzy, zostanie wdrożony protokół pogodowy.