Odbyły się wybory na prezydenta Włoskiego Związku Kolarskiego. W szranki stanęli dotychczasowy szef Renato di Rocco oraz Norma Gimondi.
Gimondi? Serio, Gimondi? Tak, 46-letnia Norma jest córką słynnego Felice Gimondiego – mistrza świata (1973) oraz zwycięzcy wszystkich wielkich tourów: Giro d’Italia (1967, 1969, 1976), Tour de France (1965) i Vuelta a Espana (1968).
Norma co prawda przegrała, ale zapowiedziała, że za cztery lata ponownie przystąpi do boju o stołek. Dla 70-letniego di Rocco, który wygrał różnicą głosów 125:79, jest to już czwarta kadencja.