Vuelta a San Juan będzie pierwszym wyścigiem w ostatnim sezonie startów “Turbo Toma”.
Vuelta a San Juan zastępuje w kalendarzu UCI Tour de San Luis. Wyścig odbędzie się w dniach 23-26 stycznia, podczas siedmiu etapów zaplanowano jedną czasówkę i jeden etap zakończony podjazdem.
Moim zdaniem Argentyna jest jednym z najlepszym miejsc na rozpoczęcie sezonu, dzięki dobrej temperaturze, wysokiej jakości drogom oraz fanom, którzy nas wspierają. Ponadto trasa jest zbalansowana, podoba mi się
– powiedział Tom Boonen.
Belg ma na swoim koncie jedno zwycięstwo w Argentynie – w 2012 roku wygrał etap Tour de San Luis. W tym roku na sprinterskich etapach w barwach Quick-Step Floors ma błyszczeć Fernando Gaviria, który na Tour de San Luis wygrał już trzy etapy. Ponadto zobaczymy takich zawodników jak Remi Cavagna, Tim Declercq, Maximiliano Richeze i Pieter Serry.
Boonen na szosach Ameryki Południowej przygotowywał się będzie do ostatniej w karierze kampanii brukowej, której celem będą Ronde van Vlaanderen oraz Paryż-Roubaix. “Piekło Północy” ma być ostatnim startem belgijskiej legendy.
W Argentynie swój swój sezon w barwach Team Bahrain-Merida zainauguruje Vincenzo Nibali, a na trasie wystąpią też Bauke Mollema i Giacomo Nizzolo (Trek-Segafredo).