Ledwie kilka dni na emeryturze, a już go nosi. Bradley Wiggins chce posmakować skoków narciarskich.
Brytyjczyk weźmie udział w telewizyjnym show “The Jump”. Nadawany na Kanale 4 program polega na tym, że znane osobistości – wśród nich także byli sportowcy – próbują swoich sił w różnych dyscyplinach zimowych (np. skeleton, bobsleje, biegi narciarskie czy narciarstwo alpejskie). Uczestnikom mierzy się czas przejazdu, a dwoje najwolniejszych walczy o utrzymanie się w programie… skacząc na skoczni (do wyboru – K-15, K-24, K-40). Z dalszej walki odpada osoba, która wyląduje bliżej.
Producenci zadbali o odpowiednie przygotowanie uczestników do tak trudnego zadania. Ich trenerem jest bowiem słynny Eddie “The Eagle” Edwards, który chyba najlepiej wie, jak oddawać skoki z raczej mizernymi umiejętnościami w tym zakresie.
W historii kontrowersyjnego programu (dotychczas wyprodukowano trzy sezony) wielokrotnie zdarzały się upadki i – mniej lub bardziej poważne – kontuzje; między innymi z tego powodu show zostało przyjęte raczej negatywnie – mimo to popularność sprawiła, że już rozpoczęły się prace nad czwartą edycją.
Narciarstwo jest moją wielką pasją. To, jak i inne osoby zgłoszone do programu, sprawiło, że zdecydowałem się na udział
– przyznał Wiggins, który nie jest pierwszym olimpijczykiem, który wziął udział w show.
Inni, jak Sir Steve Redgrave, przetarli szlak. Uważam to za sportowe wyzwanie, chcę stanąć na starcie i zwyciężyć.
Wśród innych gwiazd, które wezmą udział w The Jump, znaleźli się byli piłkarze (Robbie Fowler), rugbyści (Jason Robinson), gimnastycy, jak również prezenterzy telewizyjni, komicy, modelki czy osoby znane z tego, że są znane. Wiggins nie chce być jednak wrzucany do jednego worka przynajmniej z częścią z nich:
Tylko nie nazywajcie mnie celebrytą!
– zastrzega.
Dokładnej daty emisji pierwszego odcinka jeszcze nie ogłoszono – wiadomo jedynie, że będzie to miało miejsce na początku 2017 roku.
grzecznościowo: skokinarciarskie.pl