Zwycięstwo w jednym z flandryjskich klasyków marzy się Tony’emu Gallopinowi.
W ostatnich dwóch latach musiałem wybierać między Ardenami a Flandrią. W nadchodzącym sezonie postawię całkowicie na te drugie klasyki, na bruk. Chciałbym wygrać któryś z tych wyścigów, niekoniecznie musi to być kolarski monument. Cieszyłbym się już z triumfu w E3 Harelbeke czy Gandawa-Wevelgem
– powiedział Francuz w rozmowie z radsport-news.com.
Dwa lata temu zawodnik zespołu Lotto-Soudal w E3 zajął szóste miejsce, w Ronde van Vlaanderen był 25. Do kampanii wiosennej A.D. 2017 Gallopin chce się przygotować poprzez starty w GP Marseillaise, Etoile de Besseges oraz Volta ao Algarve. Pierwszym ważnym występem będzie Paryż-Nicea.
Lubię ten wyścig, będę walczył w generalce. Oczywiście nie jest łatwo połączyć z sobą ambicje w klasykach oraz w tygodniówkach, ale taki Geraint Thomas (Sky) pokazuje, że jak ktoś chce, to może
– dodał 28-latek, który pojawi się też na trasie Mediolan-San Remo.
A w lipcu czeka na niego Tour de France. W 2014 roku wygrał etap w Oyonnax, wcześniej przez dzień zakładał maillot jaune.