Joe Dombrowski planuje ustanowić rekord świata w jeździe godzinnej… pod górę.
Amerykanin początkowo myślał o tradycyjnym rekordzie godzinnym, ale ostatecznie zmienił zdanie.
Fajnie byłoby, gdybyśmy wprowadzili w jeździe w górach. Chodziłoby o to, jaką różnicę przewyższeń można wykręcić w godzinę
– tłumaczył 25-letni zawodnik teamu Cannondale-Drapac.
Gdzie miałaby się odbyć próba? Albo na Stelvio, albo na Teide.