Danielo - odzież kolarska

Mauro Vegni: “dość ględzenia”

kraksa na trasie Tour de France

Dyrektor Giro d’Italia mówi, że nadszedł czas konkretnych działań nad poprawą bezpieczeństwa peletonu.

ASO, RCS Sport i Flanders Classics wspólną decyzją, zmniejszającej składy osobowe drużyn w organizowanych przez trójkę wyścigach, wyszły przed szereg, ale liczą że ogłoszona zmiana wkrótce zostanie zatwierdzona przez Radę Kolarstwa Zawodowego (PCC).

Chcieliśmy wysłać sygnał. Od lat toczymy rozmowy o poprawie bezpieczeństwa, realnie nic jednak za tym nie idzie. Za nami zbyt wiele pustych debat

– mówi Mauro Vegni w “Velonews”.

Włoch ma nadzieję, że decyzja trzech największych organizatorów wyścigów znajdzie się w prawie po grudniowym posiedzeniu PCC.

To mała prowokacja z naszej strony. Mówimy wspólnym głosem, że jesteśmy gotowi działać w kierunku poprawy bezpieczeństwa jazdy. Inaczej nie doczekamy zmian. Minęły trzy lub cztery lata i nic. Musimy także rozpatrzeć kilka innych kwestii. Stoimy przed ryzykiem znudzenia się kolarstwem. Chcemy zobaczyć zawodników rozgrywających wyścig, a nie przez długie godziny patrzeć na ucieczkę, wchłoniętą na ostatnich kilometrach. Basta! Musimy zaoferować publiczności widowisko na najwyższym poziomie.

Dyrektor Giro odpiera zarzut Patricka Lefevere, który stwierdził, że za rok 100 kolarzy zostanie przez organizatorów bezrobotnymi.

To nieprawdziwe twierdzenie. Wystarczy spojrzeć jakie mamy niedzielne obłożenie. Są dwa, czasem trzy wyścigi do obsadzenia, nakładają się również imprezy WorldTouru. Zespoły nie będą miały kim obsadzić wszystkich sierpniowych startów.

Vegni odrzucił również argument, o niebezpiecznych drogach wybieranych przez organizatorów.

Istnieje problem bezpieczeństwa, czy nie? Ulice zmieniły się w ostatnich latach. Lokalne drogi są teraz usiane rondami, znakami i spowalniaczami, więc ryzyko dla peletonu wzrosło. Mogę zrozumieć zastrzeżenia, że trochę późno na zmiany, ale nic się od lat nie działo w kwestii bezpieczeństwa. Chcę dać jasny sygnał, powiedzieć, że jesteśmy gotowi, ale jeśli nam nie pozwolicie, to zróbcie coś sami.