Danielo - odzież kolarska

Nowość na trasie Gandawa-Wevelgem 2017

Trzy odcinki tzw. “plugstreets” lub inaczej “zielonych dróg”, o łącznej długości 5,2 kilometra, znajdą się na przyszłorocznej trasie Gandawa-Wevelgem, ogłosił organizator belgijskiego klasyku.

Gandawa-Wevelgem In Flanders Fields przebiega wzdłuż flandryjskich pól, które były miejscem zaciętych walk i śmierci 600 tys. żołnierzy podczas I Wojny Światowej. 26 marca zaliczany do WorldTouru wyścig przetnie w okolicach Ploegsteert zbudowane specjalną techniką, lekko utwardzone odcinki (przepuszczające powietrze i wodę), wykorzystywane w czasie działań wojennych i wokół których powstały cmentarze wojenne i pomniki. Przywołane pamięci zostanie Boże Narodzenie z 1914 roku, podczas którego żołnierze obu stron wyszli z okopów na ziemię niczyją, wspólnie śpiewali kolędy, wymieniali się prezentami, a nawet rozegrali mecz piłki nożnej.

“Plugstreets” mogą wpłynąć na końcowy wynik Gandawa-Wevelgem, gdyż dwa pierwsze (2100 i 1300 metrów), niczym nie osłonięte od wiatru, odcinki znajdą się pomiędzy dwukrotnym wspinaczką pod Kemmelberg.

Nie będzie tam miejsca na wytchnienie, ziarno zostanie odsiane od plew

  • skomentował nowość jeden z organizatorów wydarzenia Hans De Clercq.

Bardziej sceptyczny jest Jens Debusschere.

Nie sądzę, aby na tych fragmentach można było odjechać, ale gdy dmuchnie w rozciągnięty peleton, możemy spodziewać się pęknięć. Grunt to jechać w czubie grupy

  • uważa kolarz grupy Lotto Soudal.